Wątek: Trudno ale damy rade :)

HEJ ZDAJE MI SIE ZE DZIS MAM KIEPSKI DZIEN
CZESC JEGO JUZ ZA MNA ALE JESZCZE DUZO ZOSTALO POSTANOWILAM WIEC ZABIC CZS NA FORUM I POUZALAC SIE NAD SOBA A NOZ WIDELEC KTOS SIE TRAFI TO POUZALAMY SIE RAZEM

Witaj Zinna !! Jak tam Twoja dietka i ćwiczenia Ja trochę sobie ostatnio pogrzeszyłam i waga stoi i sie nie rusza Myślę ,że od jutra będzie lepiej. Może robię błąd ,że się codziennie ważę ,ale to jest silniejsze ode mnie
1 kwietnia odicjalne ważenie i wtedy się okaże jaki wynik za marzec ( moim marzeniem byłoby 7 kg ).Pozdrawiam

Witam Witam ah dietka jakos trwa o dziwo od kurcze stycznia tak od stycznia chyba pierwszy raz w zyciu tak sie na cos zaparłam. a teraz niestety matura ;/
i ucze sie i ucze i nawet nie mam kiedy isc na basen;/ oh tak byc rok mlodsza.... Pozdrawiam wszystkich wiosennie i slonecznie buźka

Hej Zinko Uśmiechnęłam się czytajac Twóje ostatni pościk , prawdziwie brzmią w tym przypadku słowa, że wszystko się zmienia w zależności od punktu widzenia ( lub siedzenia ) Ja mogę napisać ohhhhh, żeby tak mieć choć o 10 latek mniej
Ciesz się każdą chwilą a już na pewno nie martw na zapas . Po maturze pewnie będziesz dalej się uczyć , poznasz nowych ludzi a sama w tym czasie będziesz już miała piękną, nową figurkę

Buziaki H

pozdrawiam miło i trzymaj sie cieplutko,niestresuj sie za bardzo maturą

Hindi dziekuje za odwiedzinki ja sie przy Twoim posciku rowniez usmiechnelam
Ucze sie i ucze i juz mam dosc:P a tu konca nie widac....
a wogole to ostatnio chyba mnie jakas depresja dopadla;/ i przejsc cholera jedna nie chce:P
Ewunia wcale sie nie stresuje :] jestem wyjatkowo spokojna :] wrecz jak ktos wspomni z rodziny jak przed matura ta dostaje ataku smiechu dobrze czy to zle nie wiem... Pozdrawiam wiosennie;]

Wesołych Świąt Zinko

Przemiłych światecznych dni , słonka , spacerków oraz niedzielnych zajączkowych odwiedzin

Buziaki H

ostatnio brak czasu na wszystko wiec wpadam tylko szybciutko pozdrowic

Co słychać u Ciebie po Świętach?????

Pozdrawiam

buziakiH

Najpierw przeprosiny...Hindi i Ewunia przepraszam ze nie pisalam ale totalny brak czasu przed matura..... eh coz tu poweidziec jeszcze prawie 1,5 dnia i cale 2 tygodnie nastepne zadecyduja o mojej drodze zyciowej... szczerze na razie nie stresuje choc w glowie mam straszna pustke.....nie wiem dobry to objaw czy nie... okaze sie wkrotce.... co do diety cieniutko...;( zabiegana przez ostatnie 2 tygodnie nie mialam czasu nawet dzienniczka prowadzic... szkola dom ksiazki spac i tak wkolko....nawet mnie nic nie kusilo ale wyrzuty sumienia to ja mam.... chyba przydaloby sie kurcze jakies male postawienie do pionu...bo zaczynam watpic ehhh a moze to wszystko przez nie ukazujacy sie dla oczy drugiej osoby stres ktory dusze w sobie.....yyy nie wiem juz kompletnie nic.... jedyne co sobie w duchu powatarzam "Madzia nie martw sie bedzie dobrze zdamy to" pozytywne myslenie hmm chcialabym aby wzielo gore nad tym moim czasem smutnym gnebieniem swojej psychiki....oj tak nawet mamusia mi powtarza ze mam niska samoocene no ale coz....łaaa ale sie rozpisalam :] koncze streszczenia lektur i opracowania na mnie czekaja pozdrawiam Was wszystkie serdecznie i jeszcze raz przepraszam ze nic nie pisalam buziaki majowkowe ( hehe moja majowka wyglada jak calodobowa randka z ksiazkami no ale coz raz w zyciu bywa )