Droga Pyzo, gratuluję nowej liczby na suwaczku oby tak dalej!

Hih, śmiesznie z tymi parówkami. A ja kiedyś nie znosiłam, a jak ostatnio u Ciebie o nich przeczytałam, to mi takiego smaka zrobiło.. a to nie jest jakieś takieś dość tłuste? Bo jeśli nie, to chyba się skuszę wkrótce dziękuję Ci bardzo za informacje

Trzymaj się nadal tak dzielnie! A wakacje to już będą w bikini
Buziaki, C.