Cosik mój metabolizm zwolnił, więc na rozruszanie dowaliłam mu dzisiaj 1450 i jutro w tym samym zakresie od 1400 do 1500kcal- i tak ze trzy tygodnie albo jesli nadal bede chudla, juz do konca odchudzania...
Więcej teraz się ruszam i brakuje mi energii przy 1200... bo moje dziecko zaczęło dwa dni temu biegać... organizm dzisiaj powiedział nie - mam za mało... więc skruszona dokładam, wolę zdrowiej 1400 czy 1500 niż rzucać się na cokolwiek bo potrzebuję więcej...
Zobaczymy, może to pozwoli na dalsze straty kilogramów.