pyzka, kapusniaku nie zaluj- kapusta kiszona odchudza

wpadlam powiedziec pa, bede gdzies za miesiac.. nie porzucam dietki, porzucam komputerowanie tylko.. pokus bedzie sporo, ale postaram sie trzymac.. w koncu lato i jesc sie nie chce, prawdza..
nie che, nie chce, nie chce- jak powtorze jeszcze kilka razy, to moze rzeczywiscie sie nie bedzie chcialo..

w kazdym razie, buziaki i trzyymaj sie..