ewuniu,

słoneczko, będzie dobrze....czytałaś ostatnią super linię?? tam też babka wzięła się za siebie jak jej chlop wyjechał

myślę że to co radzi kasia jest dobre, czyli (reasumując )
1. dietka ok 1200
2. ćwiczenia
3. koniecznie coś dla siebie!!!

spróbuj przez pierwszy tydzień, lub parę dni przyjrzeć się temu co jesz, zapisując wszystko w dzienniczku diety.pl, a potem stopniowo eliminuj to co uważasz, będzie łatwiej...podobno ktoś stwierdził że organizm do nowej diety przystosowuje się w 4 dni, więc ujmuj sobie raz na 4 dni coś co daje ok 100-200kcal, będzie łatwiej

zobaczysz, grunt to pozytywna motywacja, nie typu:"tak nie chcę wygladać", ale "TAK CHCĘ WYGLĄDAĆ!"
i tu masz próbkę


miłego weekendu!