Gonia tak jak piszą wyżej dziewczyny nie ma co się załamywac tylko spokojnie sobie dietkować. A na myśl o ślubie trzeba się cieszyć a nie martwić Nawet jeśli nie uda się schudnąć tyle ile chcemy to i tak bedziemy najpiękniejsze. Przeciaż naszym mężczyznom podobamy się nawet z tymi nadprogramowymi kilogramami

U mnie na weselu będzie orkiestra. Raz byłam tylko na imprezie tego typu z DJ i było OK. Jednak od początku wiedziałam, że u siebie chcę orkiestre. Po prostu zawsze mi się kojarzyła z weselną zabawą .

Dietkowanie idzie mi w miarę dobrze tylko ćwiczeniowy leniwiec nie chce odejść. Dobrze, że w czwartek mam zapłacony z góry aerobik wodny to na pewno się wybiorę. Dzisiaj aby się zmobilizować do jakiegokolwiek ruchu postanowiłam z pracy wrócić piechotą. Samochód został w domu więc nie mam wyjścia. Te 40 minut marszu dobrze mi zrobi.
Mam nadzieję, że po drodze nie zamarznę