Wątek: ...polowanie na bocianka...samoakceptacja 100% ...

No i co teraz Mejdejko? Dietkujesz dalej? znowu nas chyba opuszczasz, hę???
Proszę ładnie wrócić i zdać relację...
Ładny masz nowy avatarek, choć nie mogę się do niego przyzwyczaić, wciąż pamiętam tego chodzącego uśmiechniętego gryzonia

pozdrawiam ciepło

HEJCIU

Trudniutko i wstyd się przyznać ,ale nic nie schudłam
znowu zajadałam swoje problemiki
10dni studiowałam i faktycznie w ciągu dnia nie miałam czasu na zjedzenie czego kolwiek
ale po powrocie do domku zaczynałam jeść i jadłam dużo , dzieci zachorowały angina ich dopadła a mnie obżarstwo ,wiem to straszne ale coż nie poddaje się i znowu zaczynam
pomału i do celu
nie poddam się tak łatwo , na razie w główce powoli tworzy się plan odchudzania
jak 1 dzień przeżyję na mojej własnej diecie i ćwiczeniach to napiszę co wymyśliłam
dziś dzień 0 - WPROWADZENIE W TEMAT (mała rozgrzewka)
jutro 1 dzień - WIELKI POCZĄTEK
we wtorek zdam relacje i uchylę rąbka tajemnicy co do mojej nowej diety i planu odchudzania, :P

na razie powiem tylko ,ze na początek marzy mi się przkroczenie magicznej cyfry 77 , jeśli to dokonam to będę mogła schudnąc więcej

nie marzy mi się już minus 20 , na razie chcę się pozbyć 4kilogramów
pomalutku do celu

No to trzymam kciuki, żeby się ta dietka jutro udała, a potem koniecznię ją opisz!
bom bardzo jej ciekawa
życzę powodzenia, oby była dla Ciebie jak najlżejsza

Twoje BMI jest powyżej 25?? przyłącz się do Wirtualnego Clubu XXL!!!
jeżeli uważasz, że odchudzanie w grupie ma sens - zapisz się już dziś
Wirtualny Club XXL - wielka reaktywacja

zapisałam się do wirtualnej grupki xxl
wysłałam wymiary a teraz pochwalę się na moim wątku

ZACZĘŁAM 1FAZĘ
CZAS TRWANIA 1FAZY : 3TYGODNIE : 10.07.2006 - 31.07.2006
wzrost : 158cm
waga : 82
obwód klatki piersiowej pod biustem : 90cm
obwód talii : 92cm
obwód bioder : 110cm
obwód uda : 57cm
realny cel, jaki sobie stawiam na te 3 tygodnie : przynajmniej 3kg.po cichu marzy mi się minus 5kilo

Witajcie
:P jakoś wytrzymałam ,ciężko było nie powiem
szczególnie w pizzeri , bo wczoraj mój mąż
zaprosił nas do fantastycznej pizzerii
i ...... uwierzycie nie zamówiłam swojej
ulubionej pizzy z owocami morza :P
to dla mnie był ogromny wyczyn
zjadłam tylko kawałek pizzy męża
powinnam była zamówić sam zestaw sałatek
ale ja wolałam nic nie zamawiać
następnym razem tak zrobię

a co do mojej diety to zdradzę WAM ,ZE STOSUJĘ NIEŚMIERTELNĄ dietkę MŻ
staram się na dobry początek nie przekraczać 1700kalorii
wyrabiam się w 1600 , ale jak na mnie to całkiem ładnie , jeszcze nie tak dawno połykałam ponad 3000kalorii więc nie jest zle
mam dosyć tych efektów jojo teraz chcę chudnąc powoli
a co do ćwiczeń stosuję w tym tygodniu generalne sprzątanie domku
z myciem okien szorowaniem dywanu i tapicerak foteli ,łózek , wycieraniem kurzy , sprzątanie szaf i półek w ten upał to najlepsza forma ruchu , jak już posprzątam to zbieram się za pilates super ćwiczonka mam płytkę

pozdrawiam

Hmm. piękne założenia, na miarę swoich możliwości, a nie porywanie się z motyką na słońce
Powiedz, kiedy robisz pierwsze ważenie???
Podziwiam baardzo za tę pizzę... ja bym zeżarłam, taka słaba jestem, ale za to pewnie bym pokutowała ciężkimi ćwiczeniami..

WITAJCIE
zaszalałam i wykupiłam sobie miesięczny abonament na Vitaila.pl
jestem zadowolona , zrobiłam już zakupy teraz tylko trzeba stosować tę dietkę
od dziś zaczynam , trochę mi było szkoda kasy 50zł ale co to było
zaoszczędzę na jedzeniu
posiłki bardzo malutkie ale za to często
6małych posiłków
mam dietę niskocholesterową i jestem zadowolona na razie
nie jest łatwo wczoraj miałam problemy z zakupami
oczywiście nie kupiłam dzis wszystkiego dziś idę po warzywa
ta dietka jest dobra na wakcje gdy się nie pracuje
na pewno może być problematyczna dla ludzi zabieganych i zapracowanych
DZIŚ 1 DZIEŃ zobaczymy o z tego wyniknie , na razie jestem zmobilizowana
bo wydałam kasę i chciałabym by z tego został jakiś efekt został
wiem ,ze łatwo nie będzie , ale coż z tego NIKT nie mówił ,ze będzie łatwo
na dzień dzisiejszy do walki ze zbędnymi kilogramami motywuje mnie najbardziej
MOJE ZDROWIE ,chcę być zdrowa dla siebie , mego męża i moich dzieci
to jest najcenniejsze tego nie kupi się za żadne pieniądze
szczupła figura pomoże mi być zdrową , piękną a przez to szczęśliwą kobietą , matką i żoną i dla niej warto przeżyć katusze dietki

3majcie mocno za mnie kciuki
bo tym razem nie wiem czy mi się uda , tyle razy próbowałam i nic
tyle razy rezygnowałam
ale przecież kiedyś musi mi się udać

pozdromejdejki

Musi się udać!!
Pisz swój jadłospis, co zjadłaś!! to naprawdę mobilizuje, bo następnego dnia też nie pozwalasz na grzeszki, jak wiesz, że wszytsko trzeba napisać
Trzymam za Ciebie kciuki

Piątek (14 lipiec 2006 r.)

ŚNIADANIE
Kanapka z chudym białym serem i dżemem truskawkowym, Sok jabłkowy

II ŚNIADANIE
Surówka z marchwi i pietruszki 150 g

OBIAD
2ziemniaczki gotowane w łupinkach ,300gram kalafiorku ,marchewka , troszkę jogurtu , pół łyżeczki śmietany, koperek

PRZEKĄSKA
Czereśnie 4 g (1 x szt.)
Płatki owsiane z jabłkami i jogurtem 120 g

KOLACJA
Kanapka z twarożkiem i warzywami 260

Posiłek pokolacyjny
Czereśnie 4 g (1 x szt.)
Napój malina, poziomki i porzeczki 310 g

Oczywiście mam mozliwość pełnej modyfikacji dietki , wymienić posiłek na inny i to jest duży plus , powiem ,że na razie to zajmuje mi wszystko sporo czasu , musze przygotować posiłek , po prostu troszkę pomyśleć a najgorsze jest to ,ze w głowie mam strare nawyki z którymi musze ciągle walczyć