Trzymam kciuki za ta 6 :)
pozdrawiam
Wersja do druku
Trzymam kciuki za ta 6 :)
pozdrawiam
heh... a jak mi się marzy szósteczka z przodu to szkoda gadać... ale sama się wkopałam - już dawno mogłam ją mieć :/
pozdrowienia ze środka nocy :)
a ja nawet juz ja mialam a potem dociagnelam do 93 :(
6 juz za progiem, więc lada moment będziesz ją mieć
No mam nadzieje ze tą szóstke w końcu zobacze :D
Sandruś już wagę Tobą postraszyłam , więc teraz nei ma wyjścia :D Co dwa gryzienia to nie jedno ;)
Wczoraj z dietą okej :D Pierwszy raz po 8 miesiącach skusiłam się na ziemniaczki na obiada :P
Ale to tylko ze względu na to ze młode były :D oczywiście wszystko w limicie kalorycznym :D
A teraz uciekam , bo idę odwiedzić stare kąty :D tzn wpadne do LO na zwiady :D i pokaże się nauczycielom jako całkiem nowa ja :D
Pozdrawiam :D
Chybaty - dziękuję Ci bardzo za gratulacje, ale po raz kolejny chciałabym zdementowac tego idola - idolem to ja bym mogła być, gdybym nie zaprzepaściła koncertowo efektów diety sprzed dwóch lat, kiedy to w glorii i chwale dojechałam do 69 kg, a potem w ciągu 18 m-cy nadrobiłam 50...
Zerknęłam na Twoje zdjątko - bardzo ładnie wyglądasz - to ja zazdroszcze!!! :D Też bym tak chciała i powiem szczerze, jeśli dodije do takiej figurki, to chyba dam spokój dalszemu dietowaniu - mnie by tyle wystarczyło :)
Przepraszam, że w poście tyle o mnie, ale przyznam bez bicia, że nie śledziłam Twojego watku - postaram się to nadrobić i wtedy napiszę coś z sensem i na temat.
Na razie mogę tylko powiedzień, że juz niezła z Ciebie laska i że życzę Ci szybkiego dorwania "6" :) nawet te 69.9 już inaczej (ładniej) wygląda i baaaardzo poprawia humor :D
chybaty naprawdę sliczna dziewczyna z ciebie. ALe nie popuszczaj sobie tych ostatnich kilosków bo mogą wrócic niepostrzeżenie te niechciane wcześniejsze również!!!!
a lato będzie z pewnością twoje.
A powiedz jak w LO komentują twoją przemiankę? ;)
całusy z zimnego gdańska ;)
Wyprawa do LO udana :D
Własna ciotka mnie nie poznała ( jest tam nauczycielką)
Stanęła obok mnie i kolezanki i dopiero po chwili zrozumiała z kim rozmawia :D
Eh no aż tak to się chyba nie zmieniłam :D
Lubie wracać do LO :D tyle mam dobrych wspomnień :D
Studia to jednak nie to samo :D
Hybris I Sandraj - dziękuje jeszcze raz za komplementy :D
Z aktywności fizycznej to dzisiaj tylko 2 godzinny spacerek :D
Brrr zimno było , ale bardzo przyjemnie :D
Pozdrawiam :D
Hehe tez Bym Ci dała góa 65 kg :D więc nie dziwie sie ludziom, że tak cię chwalą :D
Jak Cie własna rodzina nie poznaje to to musi być "cos"
Tez bym tak chciała... tzn tyle schudnąc :)
No i podziwiam zapał do biegania :)
Witam !!
Bardzo cieszy, jak Twoje wysiłki ktoś zauważy. Z tego wynika ,że widać róznicę ,bo nikt Cię nie poznał. Duża satysfakcja.Gratuluję :!: U mnie jest na odwrót, pewnie teraz ludzie z liceum by mnie nie poznali , bo się zmieniłam w drugą stronę he he . :oops:
Spacerek też juz masz zaliczony , ja wieczorkeim troche poćwiczę. Jeszcze wielka kupa prasowania , to może troche kalorii spalę. No i cały czas postowa dietka :D
Pozdrawiam serdecznie :D