wpadka to lasania dla męża(tym razem bez skorka)
wczoraj było 1550 zatem luz. No i spacer na Bielany.
zatem powrót do normy.
Dzisiaj śniadanie już zjedzone za 200.
Pozdrawiam serdecznie
wpadka to lasania dla męża(tym razem bez skorka)
wczoraj było 1550 zatem luz. No i spacer na Bielany.
zatem powrót do normy.
Dzisiaj śniadanie już zjedzone za 200.
Pozdrawiam serdecznie
Zakładki