Wątek: WIELKI MARSZ KU LEKKOŚCI!!!

Witaj Agiga dawno mnie u Ciebie nie było i widzę, że miałaś trochę kłopotów ostatnio. Wiem co czujesz, bo cztery lata temu moje młodsze dziecko też miało złamanie obu kości przedramienia z przemieszczeniem. Kacperek rekę miał składaną na chirurgii dziecięcej w Zielonej Górze, też pod narkozą, jakby tego było mało po trzech godzinach od złożenia miał podaną jeszcze jedną narkozę i ponownie składaną rękę, bo za pierwszym razem ''nie wyszło'' Ehh szkoda słów. Najmilej z tego dnia wspominam, wybudzenie Kacpra z narkozy, ja stałam nad łóżkiem, w którym On leżał, a on spojrzał na mnie mętnymi oczami, przyjrzał mi się i mówi do mnie: ''mamo, a czemu ty masz cztery oczy?''. Do dziś się śmieję jak sobie to przypomnę.

Życzę córci duuużo zdrówka, a Tobie wytrwałości, miłego weekendu.

NO TO MAMY PODSUMOWANIE MIESIĄCA!! I TROCHĘ SIE BOJĘ /JAK ZWYKLE JUŻ.../

OBWODY MI ZMALAŁY TROSZKĘ:
2.IV. BYŁO: DZIŚ: 30.IV. JEST: UBYŁO:
WAGA:103.3 101.7 1.6kg
PAS: 104 104 - --
BIODRA: 122 119 3 cm
POD BIUSTEM: 101 100 1 cm
UDO: 76cm/na początku odchudz./ 69 7cm
NAJMNIEJ ZADOWOLONA JESTEM ZE SPADKU WAGI I PASA. ALE NIE MA CUDÓW - DIETA ZOSTAŁA TROCHĘ NA DRUGIM ALBO I TRZECIM PLANIE, WIĘC EFEKTY WIDAĆ, ALBO RACZEJ - BRAK.
WSTAŁA KAROLCIA - JAK BYM MIAŁA MAŁO KŁOPOTÓW Z NIA TO JESZCZE KASZLE OKROPNIE - WCZORAJ ZROBIŁAM JEJ SMAROWANIE KAMFORĄ / WICK- WAPOURU/, ALE MAŁO CO WIDZĘ POMOGŁO...DOŁĄCZĘ SYROPY I INCHALACJĘ.
A MOŻE KTOŚ MA DOBRY SPOSÓB NA KASZEL U DZIECI? NIE CHCĘ JEJ FASZEROWAĆ ANTYBIOTYKAMI, BO MA ZŁAMANĄ RĘKĘ
NA RAZIE TYLE - BO MUSZE SIE NIA ZAJĄĆ - W RAZIE CZEGO - DO LEKARZA...
POZDRAWIAM!!

HELLO!

NO, NARESZCIE ZACZĄŁ PADAĆ SOBIE NIEWINNIE DESZCZYK - NARESZCIE - BO U MNIE BARDZO SUCHO, BYŁAM W OGRÓDKU, TROCHĘ POPĘŁŁAM, ALE KIEPSKO SIĘ RWAŁO BO SUCHO. KWITNĄ MI JUZ TULIPANY, ŻONKILE- RÓŻNE, SZAFIRKI SZFIROWE I BIAŁE, KROKUSY NIESTETY JUZ PRZEKWITŁY, PĄKI MA MIGDAŁEK I KALINA A MAGNOLIA TO NIE WIEM CZY ZAKWITNIE BO ZIMA BYŁA MROŹNA I DŁUGA A ONA JESZCZE MLODA...I CHYBA SPORO RÓZ MI POLECIAŁO... URZĄDZILAM DZIŚ WIELKIE PRANIE, PRALKĘ "ZAPUSZCZAŁAM" 3 RAZY; POŚCIEL, BIAŁE, KOLOROWE, NA SZCĘŚCIE ZDĄŻYŁAM ZDJĄĆ PRZED DESZCZEM! A PROPOS JESZCZE TEGO DESZCZU, TO DO TEJ PORY U MNIE NIE SPADŁA ANI KROPELKA, WIĘC DLATEGO TAK SIĘ Z NIEGO CIESZĘ. MIAŁAM JESZCZE NADZIEJE POJEŹDZIC SIBIE ROWEREM, ALE MOŻE JESZCZE NIE WSZYSTKO STRACONE W TEJ MATERII...I TAK SIE DZIŚ ZDROWO DOTLENIŁAM...
DZIECI CZEKAJA NA CZYTANIE BAJEK, A MNIE CIĄGNIE DO ŁÓŻKA...PRZEZ TEN DESZCZ...A MIAŁAM NADZIEJE POBUSZOWAĆ DŁUŻEJ NA FORUM DAM IM KLOCKI, MOŻE ICH WCIĄGNIE...
POZDRAWIAM SERDECZNIE !!

dzieki za odwiedziny
u mnie też sucho w ogódku, ale deszczu nie widac , choc naokoło sie chmurzy

może w nocy coś popada

życze miłego wypoczynku w ogrodzie

papa

HEJ, HEJ!!

NO NIE BYŁO MNIE 2 DNI Z NA FORUM...ALE W ZASADZIE NIEWIELE SIE ZMIENIŁO JEŚLI CHODZI O MOJA WAGĘ...I DIETĘ - CHOCIAŻ WCZORAJ DIETKOWAŁAM JUZ BEZ ZARZUTU - MINĘŁY KŁOPOTY Z KASZLEM I JA MIAŁAM CZAS NA ZAJĘCIE SIE SOBĄ.DOTLENIAMY SIE CAŁĄ RODZINKĄ, WCZORAJ BYLIŚMY Z DZIEĆMI W PARKU - JAKIEŚ 3 GODZ. POGODA DOPISUJE, WIĘC TRZEBA JA WYKORZYSTYWAC, JA MAM WEEKEND NAPRAWDE DŁUUUGI - BO DO PONIEDZIAŁKU DO 20:00 !! I TO MISIE PODOBA!! NIE CHWALI SIĘ DNIA Z RANA; ALE ŚWIECI JUZ PIĘKNIE SŁOŃCE...AŻ CHCE SIE IŚĆ NA DWOREK!
DZIECI POWSTAWAŁY W MIĘDZYCZASIE I LEŻA TERAZ W NASZYM WIELKIM ŁÓZKU, ŚMIESZNIE TO WYGLĄDA- TAKA MAŁA PARKA W DUŻYM ŁÓŻKU.
NO NARAZIE KOŃCZĘ, ZAJRZĘ ZA JAKIŚ CZAS.
POZDRAWIAM!!

Spacery to to co Tygryski lubią najbardziej
Właśnie dlatego ostatnio mnie prawie w ogóle w domu nie ma
A słoneczko z nami zostaje Nie ma innego wyjścia
Pozdrawiam

Hej Agiga, widzisz opisałam Ci ostatnio historię złamanej ręki mojego młodszego dziecka i chyba '' wywołałam wilka z lasu'', bo cztery dni po tym moje starsze dziecko spadło z drzewa i złamało sobie rękę w nadgarstku. Echh dziwny zbieg okoliczności.
Wyjeżdżam za dwa dni, więc żegnam się na dwa miesiace i jak wrócę, to mam nadzieję, że zobaczę u Ciebie piękny suwaczek dwucyfrowy
Pozdrawiam serdecznie, buziole.

Wpadłam powiedzieć, że trzymam kciuki za Twoje odchudzanie i wierzę, że Ci się uda.

powodzenia

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

NO NARESZCIE MAM CZAS...

NO I NIE ZMIENIAM SUWAKA BO LADA MOMENT BĘZIE @ JUZ CZUJE SIE JAK DOBRY BALOOOON! BYŁAM WRESZCIE W PRACY PO NAPRAWDE DŁUGIM WEEKENDZIE - 11 DNI...MIAŁAM NOCKĘ, PRZYSZŁAM NIEWYSPANA I ZMĘCZONA I PRAKTYCZNIE CAŁY DZIEŃ NA NOGACH Z DZIEĆMI NA DWORZE, W MIĘDZYCZASIE PRANIE I GOTOWANIE OBIDKU...A NA KONIEC AEROBIK. MIAŁAM KRYZYS SENNY, ALE JAKOŚ OPANOWANY...W MIARĘ...NIE WIEM JAK TO SIE DZIEJE, ŻE OSTATNIO NIE MAM CZASU USIĄŚĆ NA DŁUŻEJ PRZY KOMPIE? WOISNA? LATO? MOŻE I TAK BO LATAM CAŁY DZIEŃ PO PLENERACH...NO TO TERAZ JESZCZE PRYSZNIC SOBIE WEZMĘ, BO PEWNIE PRZY CZYTANIU USNĘ I SPAĆ...
POZDRAWIAM!!

Hej Agiga gratuluje ladnego rezultatu odchudzanka juz niedlugo dwucyfrowka i wielki bal prawda??
Ale wiesz na bal musisz byc wypoczeta...wiec nie przejmuj sie forum i nabieraj sil


Pozdrawiam!