Wpadłam powiedziec, że będę mocno trzymała kciuki za Ciebie. Stabilizacja to kolejny wyzwanie. Masz silną wolę, więc wierzę, że sobie poradzisz z okresem stabilizacji i utrzymania wagi. Z całego serducha życzę Ci, żeby to odchudzanie było ostatnim i skutecznym :D :D :D
Jesteś dla mnie wzroem do naśladowania. Bardzo bym chciała pójść w Twoje slady. Może nie mam tak ambitnych planów i nie marzę o 5 kilogramach miesęcznie, ale jeśli za rok uda mi się dojśc do mety to uznam to za sukces. Staram sie bardzo dbać o skóre. Mam nadzieję, że po odchudzaniu nie zostanie mi jej nadmiar.
pozdrawiam ciepło :)
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...d72/weight.png
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...3fe/weight.png