Witajcie!!!

Od jutra zaczynam dietke MŻDS, czyli Mało Żarcia Dużo Sportu I chce na niej zgubic 20kg, czyli od 76 do 56. Marzy mi sie szczuply maj, ale zobaczymy jak bedzie szlo. Chcialabym zdziwic pare osob, ktore planuje spotkac w dlugi majowy weekend. Poza tym chce udowodnic mojej mamie, ze jesli tylko chce, potrafie zdzialac wiele i wiele w sobie zmienic. Moja mama tepi mnie strasznie za to jak wygladam. I ma racje! Opuscilam sie bowiem strasznie! Mam tyle pieknych rzeczy, ktore wisza w szafie, bo w nie nie wchodze. Czesci z nich jeszcze nigdy nie mialam na sobie! To straszne, tak opuscic rece, zamknac oczy na to jak sie wyglada i tyc, bezmyslnie tyc. Zla jestem na siebie, ale co moge teraz poradzic... Schudnac! Przede wszystkim jednak chce to zrobic dla siebie, by dobrze czuc sie ze soba, by byc z siebie zadowolona, odzyskac pewnosc siebie, no i swoja szafe! Jest jeszcze wiele innych powodow dla ktorych chce sie pozbyc tego nadbagazu. Kocham sie stroic, malowac, zwracac na siebie uwage. Chce znow to robic Nie wiem ile czasu mi zajmie chudniecie. Zajmie ile zajmie. Bede konsekwentna, wiec licze na dosc szybkie postepy.
Kto jest chetny mi potowarzyszyc?

Pozdrawiam!