-
Znajdę receptę na moje krągłości
Walentynki to dobry dzień na dobre postanowienia...
Choćby dlatego, że zostaję w ten wieczór w domu bo ... nie mam się w co ubrać.
Wszystkie moje ciuchy bezlitośnie obnazają niedostatki ( a raczej naddatki) mojej figury.
Spróbuję do następnych Walentynek mnieć ten problem z głowy.
Staję więc na starcie. Dzisiejszy dzień właściwie spisany na straty, ale wieczór już postanowiłam zaliczyć do diety. Zadnego wieczornego buszowania po kuchni.
Mam nadzieję, że na tym przyjaznym forum pójdzie mi jak z płatka.
-
Hej Trzymam za ciebie kciuki! Też siedzę w domu, ale nie z braku ciuchów, a chłopa, który by mnie gdzieś zabrał. Do następnych Walentynek będzie lepiej, zobaczysz
-
witaj... widzę że startujemy z podobnej wagi, no i mete też mamy w podobnym miejscu. Fajnie wspólnie będzie nam łatwiej, jak będziemy się tu odwiedzać i wspierać. pozdrawiam i życzę wytrwałości...
-
Witaj Allado
Na tym forum chudnie się naprawdę przyjemnie Widzę, że startujesz z podobnej wagi, jak ja na początku, mówię Ci, troszkę zaparcia i kilogramy zlecą, że się nie obejrzysz. Ja dzisiaj wlazłam już w zeszłoroczną spódnicę.
A walentynki to dobry dzień na start. Zresztą - każdy jest dobry, jeśli w tym dniu podejmiesz walkę do siebie.
Życzę Ci dużo siły i samych sukcesów
-
Allado pozdrawiam cieplutko i życzę Ci dużo samozaparcia,wiary we własne możliwości i....uśmiechu,bo on też jest ważny Trzymam kciuki
-
Bardzo mnie ucieszyło takie miłe i ciepłe powitanie.
Od razu powiało optymizmem.
Lilly
chłop to nie taki znowu miód-cud, jak nie będziesz szukała to się na pewno znajdzie.Cieszę się że do mnie zajrzałaś.
Antidotum
już czuję ducha konkurencji, tej nalepszej i przynoszącej efekty.Zanim sięgnę po zakazany owoc najpierw pomyślę - Antidotum na pewno właśnie w tej chwili intensywnie chudnie a ja co?! I szybciutko wrócę na dobrą drogę
Hybris
odchudzanie w Twoim wydaniu to prawdziwa przyjemność. Mam nadzieję, że skutecznie zarazisz mnie zapałem i konsekwencją. Gratuluję niemałego sukcesu.
Luna
dziękuję za przujemne powitanie.
Dzisiejszy dzień całkiem udany, szkoda ,że się jeszcze nie skończył, bo wieczory bywają zdradliwe.
Wyszło na chwilę słońce i powiało optymizmem, poczułam wiosnę w powietrzu, szaa pełna ale nic nie pasuje. Uświadomiłam sobie ,że jak nie zrzucę małe conieco, to z wiosennego wystroju pozastanie mi tylko bielizna i buty, zabieram się więc do roboty i idę trochę poćwiczyć.
-
Witaj Allada
Dobrze że zaczełaś, dalej będzie no cóz nie powiem że łatwiej ale bedzię napewno szło jakoś. Nienastawiaj sie odrazu na szybkie chudniecie, bo efekt jojo gwarantowany - cos o tym wiem
Napisz cos o sobie wiecej, ile masz lat co porabiasz i jaka diete bedziesz stosować.
Pozdrawiam pa
-
Dzisiaj rano weszłam na wagę i zobaczyłam o 1 kg mniej. Poczułam się jak w niebie , choć to tylko jeden kg.
Nie przesuwam na razie suwaka, bo chcę się upewnić przez następne 2 dni czy to nie chwilowe szczęście.
Właściwie to nie stosuję żadnej specjalnej diety, nie liczę kalori ale prawie nie jem węglowodanów. Jedyne jakie jem to warzywa i to w umiarkowanych ilościach.
Dzisiaj tak naprawdę to mój 3 dzień diety. Cieszę się, że organizm jakoś reaguje. I w dodatku mam mnóstwo energii.
Mogę śmiało powiedzieć o dobrym początku.
Docia
dzięki za odwiedziny, jojo to rzeczywiście najwierniejszy towarzysz odchudzających się.
-
Gratuluje tego kiloska bo tak sie zaczyna od jednego az do ....
-
gratuluję pierwszego zgubionego kilogramka. Zyczę by posypały się następne. Teraz to mnie prześcignęłaś, bo kupiłam nową wagę i okazało się że poprzednia kłamała i pokazywała 3 kg mniej - więc niestety musiałam zmienić suwak - i teraz mam 111 do zgubienia
więc jestem tuż za tobą.
miłej niedzieli.
a róża to taki prezent z okazji tego kilograma na minusie
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki