Asiulka, to ja Twoj wierny kibic. :D Jutro od rana mooocno trzymam za Ciebie kciuki. :D
Wersja do druku
Asiulka, to ja Twoj wierny kibic. :D Jutro od rana mooocno trzymam za Ciebie kciuki. :D
Ja również się dołączam! Będzie dobrze, waga na pewno ruszy, a nawet jak nie, to nie koniec świata. Najważniejsze to się nie poddawać :wink:
pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki :!:
przesyłam pozdrowienia i trzymam kciuki za jutrzejsze pomiary
http://i50.photobucket.com/albums/f3...ir_zolniez.jpg
Asia!
Witam porannie!
I jak? Jak gotowanie z tata? Frytki sa fu a placki jeszcze gorsze!I tej wersji sie trzymajmy!
a dzis nowy tydzien zrzucania zbednego balastu! Fajnie!
sciskam! :D
Asia!
Jak tam gotowanie z Tatą? Udało się osiągnąć jakiś kompromis? Rzeczywiście - przecież nie ma nic bardziej niesmacznego niż frytki i placki!
Pozdrawiam!
WITAM W TEN PONIEDZIALKOWY SNIEZNY PORANEK I ZYCZE MILEGO DIETKOWEGO DNIA :lol: :lol:
dziękuję bardzo za odwiedzinki na moim wątku!
dzisiaj już już wcześniej wspominałam mija miesiąc mojej walki z kilogramami :)
wstałam rano zważyłam się i pomierzyłam i przyczłapałam pochwalić się :wink:
tak więc:
było jest
waga 79 kg --> 73 kg (- 6 kg)
biust 104 cm --> 103 cm (- 1 cm)
talia 86 cm --> 83 cm (- 3 cm)
biodra 106 cm --> 103 cm (-3 cm)
udo 66 cm --> 64 cm (- 2 cm)
bardzo się cieszę!!! :D
nie wiedziałam, że aż tak dobrze mi pójdzie!
i tak dostałam zastrzyk nowej energii do walki z moim tłuszczykiem!
dziękuję, że trzymałyście za mnie kciukaski!
kubus29, Balbina2, CiciaBella, milkus, kasiotta, devoree, silan, antidotum, pyza, chybaty, xxxona, agiga2 - dziękuję Wam bardzo, bo to także dzięki Wam mam siły do walki! dziękuję za to, że jesteście...
(a frytki i palcki ziemniaczane i tak uwielbiam :wink: )
No widzę że jako pierwsza złożę Ci gratulację z osiągniętych wyników.
Więc... Gratuluję i dopinguję kolejnych wyników.
*
*
*
***
dopóki walczysz jesteś zwycięzcą!!! Tutaj zwyciężam każdego dnia: http://forum.dieta.pl/forum/viewtopi...er=asc&start=0
http://www.adonai.pl/kartki/9/1.jpg
G R A T U L A C J E :!: :!:
I ani mi się waż pisać że to kiepski wynik... :)
U mnie jutro 2 miesiące od zaczęcia diety i tylko 7 kg mniej mnie jest... a Ty Kochana 6 kg w ciągu miesiąca...
Ja też tak chcę :!: :!:
witam :P
gratuluje spadku wagi i centymetrów extra wyniki trzymaj tak dalej a napewno osiągniesz wymarzony cel.pozdrawiam :D
WITAM!
I JA, A JAKŻE PRZYLECIAŁAM CI POGRATULOWAĆ!! BO JEST CZEGO!
RÓB DALEJ "TO", CO I "JAK " DO TEJ PORY BO PRZYNOSI TO EFEKTYWNE WYNIKI.
POZDRAWIAM!
antidotum, pyza, milkus, agiga2 - dziękuję bardzo za odwiedzinki i za miłe słowa:)
życzę Wam jeszcze większych efektów odchudzania od moich!!
co do dzisiejszego dnia to mogę napisać, że w normie kcal się wyrobiłam (997 kcal) :wink:
oczywiście były też cwiczenia..
jestem pełna zapału do walki..
a jutro znowu do szkoły :x
Ah! i te centymetry!!!! Superr!!!!
Podejdz no tu niech Ci zawiesze na szyji medal za piekne zrzucenie 6 kg!!!!
Ja chce wazyc tyle co Ty!!!!!!!!!!
sciskam i ciesze sie bardzo,ze idzie jak z platka!!!!! :D :D :D
wpadłam pozdrowic po mojej nie obecności :)
teraz musze zaległości w pracy nadrobić :(
życze miłego dnia
i Asiu gratki
GRATULACJE!
Super Ci poszło. Oby tak dalej! Całuski!
CZEŚĆ!
NO DZISIAJ JESTEM U CIEBIE 1 I DO TEGO ŻYCZĘ CI
RADOSNEGO DNIA KOBIET!
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO W DNIU NASZEGO ŚWIĘTA :D :D :D :D :D
http://www.trojmiasto.pl/kartki/dzie...img/bukiet.jpg
Duzo gozdzikow!!!!!
:lol:
i jeszcze to :lol: :lol: :lol:
http://www.sugarqube.com/Ecards/Card...&L3=0&Page=Top
Witaj!!!!
Wspaniałe wyniki. Idzie Ci świetnie!!!!
Pozdrawiam cieplutko!!!!!!
http://kartki.onet.pl/_i/d/z_okazji.jpg
ASIU SPEŁNIENIA WSZYSTKICH MARZEŃ TYCH MAŁYCH JAK I TYCH WIĘKSZYCH I PAMIĘTAJ ŚWIAT BEZ KOBIET NIE MIAŁBY SENSU
http://i50.photobucket.com/albums/f3.../puchatrek.gif
Dołączam się do życzeń - przesyłam pozdrowionka!
http://www.gifownik.pl/gify_gifownik...e/kwiaty/5.gif
MNOSTWO RADOSCI W TAK PIEKNYM DNIU
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...15421675_m.jpg
Cudnego świętowania DNIA KOBIET :D :D :D
http://www.gify.biz/gify%20kreskowki...k/disa0047.gif
*
*
*
***
dopóki walczysz jesteś zwycięzcą ! Tutaj zwyciężam każdego dnia: http://forum.dieta.pl/forum/viewtopi...er=asc&start=0
dziękuję Wam bardzo za życzonka!
CiciaBella - dziekuję, zawsze o takim facecie marzyłam:) normalnie rozpalił moje zmysły do czerwoności :D
ostatnio nie mam wogóle czasu na forum :( siedzę prawie całymi dniami na uczelni... wracam i notatki przepisuję.. nie mam chwili wytchnienia..
dietkuję oczywiście cały czas :)
wczoraj nie ćwiczyłam, bo sił juz po całym dniu nie miałam.. ale dzisiaj obiecuję się poprawić!
a z okazji Naszego Świętam życzę Wam przede wszystkim zdrowia (bo ono jest najważniejsze), spełnienia najskrytszych marzeń i prawdziwych przyjaciół!
i oczywiście osiągnięcia i utrzymania tej wymarzonej wagi!
Wszystkiego najlepszego z okazji dnia kobiet :D
http://www.inteligo.pl/infosite/_ima...razki/dk05.jpg
WPADLAM Z RANKA MILEGO I SLONECZNEGO DZIONKA ZYCZYC :lol: :lol: :lol: :lol:
:arrow: CZY KTOS WIOSNE WIDZIAL BO CHYBA ZBLODZILA :?: :?: :?: :?: :?:
Asia
jak juz sie nauczysz chodz przyjdz mnie pociesz! buuuuuu :cry:
sciskam!
buuuuuuuu :cry:
rozgrymaszona Cicia
życze miłego i dietkowego dnia
http://i50.photobucket.com/albums/f3...kus1/zw041.gif
Witaj asiulka!
Co prawda spóźnione, ale szczere najlepsze życzenia!!! :lol:
Widzę, że Ty też ostatnio zajęta jesteś...cóż zrobić, trzeba ten ciężki okres jakoś przetrwać, potem będzie lepiej (a cieplej to już na pewno)!
Gonię Cię gonię, ale (nie)stety imprezowy weekend mi się szykuje i chyba zostanę ostro w tyłe!
pozdrawiam 8)
dziewczyny jeszcze raz dziękuję Wam za życzenia! jestescie kochane!
CiciaBella - nosek do góry... napewno to zgromadzona woda, zblizająca się @ lub jak napisałaś mięśnie.. niedługo waga znowu zacznie spadać.. bo skoro trzymasz taką ładną dietkę to nie jest chyba mozliwe żebyś na niej przytyła :?
kasiotta - goń mnie goń.. :wink: a co do weekendu życze żeby był jak najmniej kaloryczny.. mało jedzonka dużo ruchu..
ja grzecznie sobie dietkuję :)
nie mam ostatnio co pisać... całymi dniami to samo... wstaję o 5 30.. jadę do szkoły.. wracam około 17 (czasami jak się urwę to wcześniej).. przepisuję notatki.. zajrzę na forum..później ćwiczonka i do łóżeczka..
normalnie ta szkoła wysysa ze mnie całą energię (żeby nie napisac całe życie)..
a co do dietki...
staram się jeść w granicach 1000 kcal (+ - 100 kcal)... piję herbatkę pu-reh i miętkę.. czasami jakąś owocową łyknę.. ostatnio do diety dołączyłam soki "kubusie"... co prawda mają strasznie dużo kcal ale są zdrowe i napewno dają mi jakieś witaminki..
w poniedziałek wczłapie się na wagę i zobacze czy cos się w tym tygodniu ruszyła...
pozdrawiam
i trzymam kciukaski za was!
jak u cie bie wesoło miłej nocki pozdrawiam
ojej.. to srednio ciekawe masz teraz dni przez ta szkole! Mam nadzieje,ze oprocz cwiczen masz jeszcze czas na drobne przyjemnostki i porozpieszczanie sie . :D Kubusie pychocia!!! Jeszcze sok ze swiezych marchewek z marwitu pyszzzzny!!!!! Mniam. Nie dosc,zechudniemy to jeszcze naprawde zdrowo zyjemy. To jest dopiero fajne!
czekam do poniedzialku na wesole nowiny w zwiazku z wazeniem!!!!!!!!
sciskam!!!!
A w poniedziałek kolejny kroczek w moją stronę mam nadzieję będzie :)
jestem asiulku!
zmartwychwstalam.. :lol:
ty uwazaj, zebys sie przez ta szkole nie wykonczyla.. czemu tyle tam siedzisz, kurcze, brzmi nieludzko, daj adres dyrektora, ja mu zaraz napisze, ze zycie to nie tylko nauka.. :lol:
apropos herbatek- jestem chyba niereformowalna- zielona fuu, roiboos fuuuuuuu, a ta pu-erth to jaka? czerwona? tez paskudztwo zajezdzajace ziemia?
u mnie kroluja soczki.. tak jak piszesz- kaloryczne, ale zdrowe.. tym bardziej, ze ja pije swieze- taka fajna praske do cytrusow zakupilam i luby codziennie grapefruita, pomarancze i cytryny wyciska.. od czasu do czasu odkurzamy tez sokowirowke..
takze witaminki gora..
pozdrawiam Cie serdecznie!
życze miłego wekendu oraz dietkowania
http://i50.photobucket.com/albums/f3...90399229lo.jpg
CiciaBella, silan - niestety przez cały semestr będę tam siedziała calymi dniami.. a do tego na koniec semestru aż 6 egzaminów i 4 zaliczen (na ocenę). Do tych przedmiotów kończących się egzaminami muszę się przyłożeć, a nie jest łatwo, bo muszę się nauczyć m.in wszystkich rodzajów ciągników, agregatów itd itp... ale to tylko pół roku więc dam radę... piszę przez całe godziny notatki (a godz pisania długopisem to 90 kcal) więc nie jest źle..
silan - ja zielonej herbatki jeszcze nie piłam... a do czerwonej już się przyzwyczaiłam, więc nie jest dla mnie przekleństwem ją pić.. ale są dziewczyny niektóre bardzo na nią narzekają.. :?
pyza - chyba nie będzie w poniedziałek kroczka w Twoją stronę, bo wczoraj stanęłam na wadze z ciekawości i pokazała ona 75 kg :!: :evil: ... nie wiem dlaczego.. bo dietkę trzymam cały czas... to pewnie woda w organiźmie bo dzień wcześniej wypiłam ponad 5 litrów płynów (nawet nie wiem w jaki sposób, ale tyle się uzbierało, oczywiście razem z zupami itp).. ale w poniedziałek oczywiście zważę się i zobaczymy...
nie martwię się za bardzo moją wagą, bo wiem, że nie ma mozliwości żebym przytyła...
milkus - dziękuję bardzo...
dzisiaj muszę już uciekać.. ale jutro zobaczę co u Was :)
miłego weekendu życzę!
Nie przeucz się tylko :) masz jeszcze na naukę pół roku :)
Cześć Asiula!
Myślę,że wszystko pójdzie Ci fajnie! Dziękuję za wsparcie i życzę wspaniałych dietkowych dni! Pozdrawiam!
Stanęłam dzisiaj na wadze i pokozała ona o dziwo 73 kg...
strasznie się zdziwiłam, bo jeszcze 2-3 dni temu pokazała ona od nowa 75kg.. a przez weekend sobie jeszcze poużywałam życia :wink: w sobotę wieczoram dwa duże piwka z sokiem wypiłam... w niedzielę siedem pierogów odsmażanych na patelni zjadłam..
do tego jeszcze na stepperze od paru dni nie ćwiczyłam..
a dzisiaj patrzę i oczom nie wierzę :D
dzisiaj mam wolny dzień, więc ponadrabiam zaległości u Was na wątkach...
poza tym strasznie mnie glówka boli i chyba niedługo będę musiała się położyć, bo nafaszerowałam sie prochami przeciwbólowymi i nic mi one nie dały :(