Dołączam się do życzeń - przesyłam pozdrowionka!
![]()
MNOSTWO RADOSCI W TAK PIEKNYM DNIU
![]()
Cudnego świętowania DNIA KOBIET![]()
![]()
![]()
*
*
*
***
dopóki walczysz jesteś zwycięzcą ! Tutaj zwyciężam każdego dnia: http://forum.dieta.pl/forum/viewtopi...er=asc&start=0
dziękuję Wam bardzo za życzonka!
CiciaBella - dziekuję, zawsze o takim facecie marzyłamnormalnie rozpalił moje zmysły do czerwoności
![]()
ostatnio nie mam wogóle czasu na forumsiedzę prawie całymi dniami na uczelni... wracam i notatki przepisuję.. nie mam chwili wytchnienia..
dietkuję oczywiście cały czas
wczoraj nie ćwiczyłam, bo sił juz po całym dniu nie miałam.. ale dzisiaj obiecuję się poprawić!
a z okazji Naszego Świętam życzę Wam przede wszystkim zdrowia (bo ono jest najważniejsze), spełnienia najskrytszych marzeń i prawdziwych przyjaciół!
i oczywiście osiągnięcia i utrzymania tej wymarzonej wagi!
Wszystkiego najlepszego z okazji dnia kobiet
![]()
WPADLAM Z RANKA MILEGO I SLONECZNEGO DZIONKA ZYCZYC![]()
![]()
![]()
![]()
CZY KTOS WIOSNE WIDZIAL BO CHYBA ZBLODZILA
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Asia
jak juz sie nauczysz chodz przyjdz mnie pociesz! buuuuuu![]()
sciskam!
buuuuuuuu![]()
rozgrymaszona Cicia
życze miłego i dietkowego dnia
![]()
Witaj asiulka!
Co prawda spóźnione, ale szczere najlepsze życzenia!!!![]()
Widzę, że Ty też ostatnio zajęta jesteś...cóż zrobić, trzeba ten ciężki okres jakoś przetrwać, potem będzie lepiej (a cieplej to już na pewno)!
Gonię Cię gonię, ale (nie)stety imprezowy weekend mi się szykuje i chyba zostanę ostro w tyłe!
pozdrawiam![]()
dziewczyny jeszcze raz dziękuję Wam za życzenia! jestescie kochane!
CiciaBella - nosek do góry... napewno to zgromadzona woda, zblizająca się @ lub jak napisałaś mięśnie.. niedługo waga znowu zacznie spadać.. bo skoro trzymasz taką ładną dietkę to nie jest chyba mozliwe żebyś na niej przytyła![]()
kasiotta - goń mnie goń..a co do weekendu życze żeby był jak najmniej kaloryczny.. mało jedzonka dużo ruchu..
ja grzecznie sobie dietkuję![]()
nie mam ostatnio co pisać... całymi dniami to samo... wstaję o 5 30.. jadę do szkoły.. wracam około 17 (czasami jak się urwę to wcześniej).. przepisuję notatki.. zajrzę na forum..później ćwiczonka i do łóżeczka..
normalnie ta szkoła wysysa ze mnie całą energię (żeby nie napisac całe życie)..
a co do dietki...
staram się jeść w granicach 1000 kcal (+ - 100 kcal)... piję herbatkę pu-reh i miętkę.. czasami jakąś owocową łyknę.. ostatnio do diety dołączyłam soki "kubusie"... co prawda mają strasznie dużo kcal ale są zdrowe i napewno dają mi jakieś witaminki..
w poniedziałek wczłapie się na wagę i zobacze czy cos się w tym tygodniu ruszyła...
pozdrawiam
i trzymam kciukaski za was!
Zakładki