Podziwiam Cię z tą siłownią. Ja się przymierzam od dawna, ale jakoś nie mogę się zebrać. NIe wiem, jak to w ogóle jest, przychodzę i płacę za określony czas, czy jak.. i jak w ogóle tam jest, nie wstydzisz się jak np jest tam dużo ludzi i patrzą i w ogóle.. eh eh

Nie narzekaj na 0.7 w tydzień, bo jeśli (nie daj boże) będziesz miała zastój, to zatęsknisz za takim tempem..

Gratuluję spadku wagi i zacięcia do ćwiczeń ledwie się obejrzysz, a 71kg już będziesz miała na liczniku, zobaczysz

Pozdrawiam, C.