Cieszę się, że rzucone przeze mnie zdanie Cię kopnęło do dalszej pracy.
A te frytki i kanapka.. no wstyd. Dobrze, że się opamiętałaś i jutro już będzie dietowo. Bo będzie, prawda?

Bądź dzielna i nie zapominaj o co walczysz. I że szóstka już tak blisko

Buziaki i trzymam kciuki za studia.
C.