-
No tak dziewczyny - paseczek zmieniony. Nie mogłabym czekać do poniedziałku, widząc to "drobne oszustwo". Jakoś na razie nie mogę się do niego przyzwyczaić, ale cóż MUSZĘ. Z drugiej strony dało mi to nieźle do myślenia. Jak policzyłam swoje BMI przy wadze wyjściowej to mało nie spadłam ze stołka. Otyłość zagrażająca życiu - podziałało to na mnie jak kubeł zimnej wody. Koniec z jakimiś słabostakami - na to mnie już nie stać, muszę się wziąść za siebie ostro bo mam dla kogo żyć i nie chcę się czuć jak kaleka.
Postanowiłam zrobić sobie takie "wewnętrzne" reguły, którymi będę się kierować ( a właściwie to większość z tych reguł zaczerpnęłam z wątku Devoree :roll: ). No i zobaczymy co z tego wyjdzie.
Hybrisku - oczywiście miałaś rację , rano waga pokazała 1,2 kg mniej niż wczoraj. Chociaż to na pocieszenie :wink: .Jak widzisz zmieniłam paseczek dodając te kilogramy do wagi wyjściowej ( no w końcu rzeczywiście je straciłam ).
A pozostałym dziewczynom dziękuję za trzymanie kciuków i lecę na Wasze wątki! Buźka!
-
U mnie przy zmianie wagi ze zwykłej na elektroniczną było podobnie.
Okazało się , że moja waga wyjściowa była o prawie 2 kg większa niż myślałam.
I też sobie powiedziałam nigdy więcej :)
No główka do góry i dalej walcz :D Pozdrawiam serdecznie :)
-
Witaj
Ja to dopiero miałam problem z wagą :evil: . Zawsze się ważyłam na zwykłej łazienkowej i w najgorszym wypadku myślałam że mam około 110 no bo zakres takiej zwykłej był do 105 , więc liczyłam na to że jeśli zacznę ważyć więcej to ona zrrobi coś w rodzaju kółeczka i te większe kilogramy zacznie pokazywać jako 5 czy 10 kilo licząc od zera a tu nie tak !. Dopiero jak mi się zachciało elektronicznej wagi i na nią weszłam to przeżyłam szok!!!!!! :shock: Na elektronicznej wyświetliło się 132 kilo!!!! :oops: To był wstrząs ale jednocześnie jaka motywacja!!! Z przyjemnością będę do Ciebie wpadać , buziaczki :D
-
Witaj Balbinko !!
Mówi się trudno i walczy się dalej.Tak to z wagami bywa.Nawet dwie elektroniczne jak sie zważysz ,raz na jednej, raz na drugiej to pokażą inaczej. U mojej mamy to się nie ważę.Tam zawsze pokaże mi węcej.Olałam tamta wage i ważę się na swojej a co... :D
Co mi tam będzie dodawać jakieś kilogramki.Mam odnośnik na swojej i tej się trzymam.Tamta też elektroniczna ,a juz inaczej waży.Przymknij oko na te kg i dietkuj dalej.Przynajmniej będziesz w stanie się teraz bardziej kontrolować.Każde 100 gr bedzie dla Ciebie sukcesem.Pewnie jak bym sobie kupiła nową wagę to miałabym tak samo co ty.Dlatego dbam o swoją bardzo .Boję się tylko ,że przez to ciągłe ważenie to mi niedługo baterie w niej padną i co ja zrobię.... :D :D
Może właśnie ten pomiar na nowej wadze, zadecyduje o tym ,że się weżmiesz za siebie ze zdwojoną siłą i te nienaliczone wczesniej kg umkną szybciej niż myślisz :D :D
Pozdrawiam gorąco :D
-
Balbinko, obiegama łapkami podpisuję się pod tym, co napisała Hybris :D Nie ważne, co waga pokazała - te 11 kg masz stracone i tyle, a to jeszcze nie koniec, będzie tych wytopionych kosteczek smaluszku coraz więcej :lol:
Buziaki i miłego weekendu! :D
-
Balbinko głowa do góry!!Życzę miłego weekendu :D :D :D :!:
Nie poddawaj sie tylko walcz o siebie,bo naprawdę warto-dla zdrowia,dla samej siebie,dla lepszego samopoczucia :!: :!: :!:
-
Balbinko,ja kiedyś miałam wagę ,która ważyła w funtach(pozostałośc po pobycie w Usa)Stała sobie w łazience,więc goście mogli się też zważyć ,jak tak owi ,byli u mnie.Wiadomo,1funt to około 0,45kg,więc wyobraż sobie, jak ludzie w popłochu wylatywali z łazienki ,krzycząc,o rany ile ja ważę!Szkoda,że nie zamontowałam ukrytej kamery ,bo ciekawe po ile razy sie ważyli i jakie mieli miny w pierwszej chwili.Ja na tej okropnej wadze dobrnęłam do320 funtów :shock: :shock: :shock: Teraz mam elektroniczną i jakoś bardziej do mnie przemawia i bardziej sięjej boję :lol:
Trzymaj się,będzie dobrze,nie ma innego wyjścia :D
-
Balbi słoneczko, chciałam cię przygotować i wcześniej o tych sprzętach pisałam, olej stary sprzęcior z góry i ciesz się każdym deko mniej na elektonicznej, to dopiero frajda. A zdjęcie, które Stopcia nam zafundowała idzie do kolekcji na lodówkę. Nigdy nie tknę tłustych i słodkich. Feeee. Buziaczki
-
CHYBA DOZNAŁAM SZOKU!!
JUZ WYJAŚNIAM...TO PRZEZ TĄ FOTKĘ TEJ PRAWIE GOŁEJ PANI...CHYBA NIE ZJEM ŚNIADANIA!! JAKOŚ MNIE TAK ZEMDLIŁO...POWAŻNIE SIĘ ZASTANAWIAM NAD SENSOWNOŚCIĄ PRZYKLEJENIA JEJ NA LODÓWCE...JEST OBRZYDLIWA :!: :!: DAWNO MNIE U CIEBIE NIE BYŁO I MUSIAŁAM NADROBIĆ STRATYI PROSZĘ - TAAAAAKA NIESPODZIANKA! ALE NAPEWNO DOBRY Z TEJ PANI ODSTRASZACZ!
NIE WYPOWIADAM SIĘ W SPRAWIE WAGI BO NIE JESTEM EKSPERTEM - SAMA MAM ELEKTRONICZNĄ ALE BEZ POMIARU WODY I TŁUSZCZU...
POZDRAWIAM IŻYCZE CI WESOŁEGO I CIEPŁEGO WEEKU!! :wink:
-
Rzeczywiście fotka tej pani robi wrażenie.Wydaje mi się ze powinna wisiec na mojej lodówce jak odstraszacz.
Pozdrawiam i życze miłego weekendu
-
MIŁEGO WEEKENDU!
madzia w zeszłą sobotę :wink:
http://www.e-foto.pl/users/k20060228...d_DSC00041.JPG
...TWOJA SYNOWA :wink:
-
HEJ SLONKO JAK TAM ?????????
POWIEDZ PROSZE ZE JUZ CI LEPIEJ PRZECIESZ TO TYLKO CYFERKI A TAK CZY TAK SWOJE KILOSIKI ZGUBILAS
NIE PODDAWAJN SIE BO CI NIE WOLNO :wink:
-
Witam !!
Przez cały weekend nie ważymy się !! Nie psujemy sobie humorów !!
Zważymy się w poniedziałek i zaczynamy kolejną walkę :D :D
Życzę udanego wekendu, dużo słoneczka..... :D :D
Dołączam się z moim synkiem ,jeszcze wtedy 2,5 letnim do kolekcji zdjęć naszych pociech :D Pozdrawiam :D :D
[img]http://images1.fotosik.pl/48/3rc50ydsgo9en2bf.jpg[/img]
-
Pozdrawiam
słonecznej niedzieli życze
-
przesylam pozdrowienia i życze miłej niedzieli :P
-
Moje BMI jak zaczelam dietke bylo przeszlo 60 :roll: ale teraz juz jest chyba 46 czy 48 .Jeszcze nie za dobrze ale jest roznica :wink:
Pozdrawiam :)
http://greetings.sbc.edu/cards/flowers1.jpg
-
Pozdrawiam cieplutko i zycze milego wieczorku
-
Witaj!!!!
Balbinko gdzie jesteś? Mam nadzieję, że nie siedzisz gdzieś w kąciku i nie zamartwiasz się tą głupią wagą. Przecież zrzuciłaś juz 11 kilogramów. To wspaniały wynik!!!!!!!!
Pozdrawiam!!!!!!
-
Witajcie dziewczynki!
Dawno mnie tu nie było :wink: , ale nadrabiam juz zaległości.
Prawdę mówiąc zakup wagi mnie trochę zdołował. Źle się traci kilogramu już "utracone". W czasie tego weekendu miałam u siebie rodzinkę wrocławską na nartach i nie miałam okazji poczytać co dzieje się u Was , ale za chwilę postaram się nadrobić wszystkie zaległości.
Wczoraj zrobiłam sobie pewien plan odchudzania i jeżeli czytają mnie bardziej doświadczone "odchudzaczki" to może pomogą mi wykryć jego wady.Rozpisałam go na godziny aby było mi prościej go przestrzegać. A więc :
6.00 - szklaneczka wody z cytrynką
7.00 - kawa
8.00 - śniadanie I : tutaj myślałam o jakimś nabiale np. typu serek wiejski z dodatkami,
jogurt z musli itp. ( coś w granicach 200 kcal )
9.00 - czerwona herbata
10.00 - śniadanie II : 1 kromka ciemnego chleba lub 2 chlebka wassa z np. chudą
wędlinką, białym serem, jajko, jakieś warzywka itp ( około 200 kcal)
11.00 - jakis napój
12.00 - sniadanie III: owoce ( około 200 lcal )
13.00 - napój
15.30 - obiad ( około 400 kcal )
17.00 - napój
19.00 - napój
Nie wiem czy dobrze to zaplanowałam, ale w każdym razie dopasowałam to do mojego trybu życia.
Dzisiaj pomiarki, ale niestety zdążyłam się tylko rano zważyć, gdyż zapodział mi się mój centymetr, a nie miałam czasu go szukać. Jest mniej więc zmieniam zaraz suwaczek i "brnę" dalej.
Bardzo Wam wszystkim dziękuję za odwiedziny. Nie będę Wam odpisywać tutaj pojedynczo, ale pędzę na Wasze wątki. Buziaczki!
-
No, widzę,że się ruszyło :D,tzn. od czasu jak masz nową wagę.Chyba się nie mylę :!:
-
hej Balbinko!
Przesyłam ci pozdrowienia i buziaki.
Nie przejmuj się wagą stracisz to szybciej niż myślisz, ale fakt faktem można sie wkurzyć diabolicznie.
kasia
-
witam Balbinko!
miłego dnia życzę!
a wagą sie nie martw... na pewno niedługo się ruszy :)
-
To do Twojej kolekcji .Mój synuś-Nikodem.
[img]http://images2.fotosik.pl/49/nhh2bf6aopbqhxl0.jpg[/img]
-
Troszkę mnie u Ciebie nie było, ale widzę, że walczysz. Ładnie sobie rozplanowałas posiłki :) Mocno trzymam kciuki :)
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...d72/weight.png
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...3fe/weight.png
-
Witam !!
Twoja dietka super !! Już niedługo te nienaliczone kilogramy umkną daleko. Widzę ,że i tak już niezłe masz rezultaty . Ja o te nastepne kg walczę strasznie i jakoś słabiutko mi idzie. :cry:
Wcześniejszy zapał mi troche przeszedł i widać to na wadze :evil: . Ostatnio bardzo leniwa :(
Ten tydzien obiecuję z ręką na sercu ,że się będę bardzo starać. Do świąt miało być 80 kg ,a ucieszę się z 82 .Do lata blisko, a coraz wolniej mi idzie. :?
Pozdrawiam serdecznie :D
-
Hej Balbinko
Myślę, więc jestem :lol: chciałam napisać ,że myślę, ze pięknie rozplanowałaś dietkę :D
Ja również pochłaniam 4 posilki, identyczne pod wzgledem kalorycznym tylko obiad jem wczesniej :wink: .
Pozdrawiam gorąco
Buziaki H
-
Balbinko, fajnie sobie posiłki rozplanowałaś :D
Buziaki!
-
Hej Balbinko
Wpadłam na chwilkę aby przeslac Ci buziaczki :lol:
Mam dzisiaj okropne klopoty z wysyłaniem postów , ale po kilku próbach jakoś wchodzą.
Zakupilam dzisiaj mnóstwo słodyczy :lol:
Jak Święta to z czekoladowym zajączkiem :wink:
Pozdrawiam H
-
Witaj Balbinko
dziekuje za odwiedziny u mnie
Będę trzymac kciuki za twój plan diety tez bym chciał atak jak ty umiec to sobie rizplanowac lae cóż jakoni emoge się zmobilizować
Musze cos w koncu postanowic
Napisałm mniej wiecej to u siebi dziaj i to 2 razy i gdzieś mi to przepadło i odechciało mi isę pisać ponownie
Trzymam kciuki za Twój plan i powoedzenia
-
Wesolyzh Świąt Balbinko :lol: :lol:
Pięknej świątecznej pogody, duzo radości , spacerków i czekoladowych jajeczek :lol: :lol: :D :D :D
Buziaki H
-
Wesołych i słonecznych Świąt Wielkiej Nocy, niech Jezus zmartwychwstały niesie radość nam wszystkim , smacznego jajeczka, uciekającego kóliczka i mokrego śmingusa, życzy Gosia z rodziną
-
Mnóstwo życzeń w koszyczku przy wielkanocnym stoliczku, kolorowych pisanek i mokrych ubranek w lany poniedziałek.
http://kartki.onet.pl/_i/d/rozne_d.jpg
-
spokojnych i zdrowych Świąt, żeby przyniosły to czego nie dał rady przynieść Nowy Rok, czyli spełnienia marzeń...nawet tych najbardziej nierealnych :wink:
http://www.me-2-you.net/diddl-velikonoce/img00013.jpg
-
Witajcie laseczki!
Dawno się nie odzywałam,ąle wpadłam w wir pracy ( zarówno zawodowej jak i domowej). Czytam Was jednak na bieżąco i zaraz po świętach wezmę się za odpisywanie a na razie :
Wesołych Świąt Wielkanocnych,
Zająca biznesmena
co na lepsze świat Ci zmienia,
Smacznego jajka
i niech te święta będą jak bajka !
Pozdrawiam Was gorąco!
-
Zdrowych i Wesołych Świąt Wielkanocnych
Smacznego jajka i mokrego dyngusa
[img]http://images1.fotosik.pl/51/n72jope2gzo9hd7f.jpg[/img]
-
-
-
Malutki baranek ma złote różki
pilnuje pisanek na trawie z rzeżuszki
gdy nikt nie widzi chorągiewką buja
i beczy cichutko WESOŁEGO ALLELUJA!!!
-
Z okazji Świąt Wielkanocnych życzę Ci, żeby śmiały się pisanki, uśmiechały się baranki, mokry śmingus zraszał skronie dużo szczęścia sypiąc w dłonie.
Pozdrawiam!!!!!!
http://www.edycja.pl/upload/kartki/282.jpeg
-
ZAJACZKA PIEKNEGO
DYNGUSA MOKREGO
MILOSCI WIECZNEJ
DROGI TYLKO MLECZNEJ
SWIAT W SZCZESCIE OWOCNYCH
ZYCZY......
KURCZACZEK WIELKANOCNY :wink:
http://szukaj.wp.pl/pic/1;/f5/da/d4f196112f5e.jpeg