Wątek: Chce schudnąć 45 kg. Szukam "chudych" przepisów.

poste.restante! GRATULACJE!

a jednak ktos przeczytał

poste.restante WIELKIE GRAULACJE!!!!
5 kilo to nie w kij dmuchał na dobry początek.
Życzę powodzenia w dalszym odgrubianiu i zagladaj tu do nas!!!

Dzieki Morrignion! Dzisiaj już jest 6, a waga mam nadzieję pójdzie ciągle w dół. Zaparłam się i nie dam sie juz otyłości. Musi się udac i tyle.
Pozdrawiam wszystkich, którzy trzymaja za mnie kciuki.

Trzymam, trzymam

Chej, mam dla Ciebie proste, niskokaloryczne i ciepłe.

Mrożone zupy ważywne - np. barszcz ukraiński, albo grzybowa. Gotujesz w 3 lub 4 szklankach wody, dorzucasz 2 pokrojone ziemniaki, lub 2 łyżki ryżu - gotuje się to 20 minut, a może troszkedłużej, później dorzucasz łyżeczkę śmietany (ja nie lubię z jogurtem, a kiedy zupa jest na samej wodzie to nie ma duż kalorii) i masz pyszne, ciepłe i niskokaloryczne dania.

Dane z licznika na stronce:
Barszcz ukraiński - tależ 250 ml - 98 kcl. (łyżeczka śmietany 12% - 20,1 kcl)
ogórkowa ze śmietaną - 132 kcl

pozdrawiam Ola
p.s.
nie wiem czy nastronie liczą zupy na wodzie czy na wywarze z mięsa.

Dzięki za pomysł. Musze się pochwalić, znowu trochę mniej na wadze. Odkryłam zalety gotowania na parze. POLECAM WSZYSTKIM. Rewelacyjna sprawa. Wszystko soczyste, miękkie i nie trzeba w ogóle przypraw. Wszystko ma w sobie tyle soli, że nie trzeba nic doprawiać. Nawet mięso. Próbowałam udko z indyka i bez problemu się zrobiło. Do tego ziemniaczek i marchewka, super jedzonko. Powiedzcie, czy próbowałyście juz takich eksperymentów. a keżeli tak to pewnie znacie jakies przepisiki. co i jak przygotować. Pozdrawiam

Postka!!!! Gratulacjee!!!!!!!

Bravissima!

Pieknie Ci idzie i dziekuje za przypomnienie o gotowaniu na parze. Ostatnio 0 czasu nawet na wymyslenie szybkiego dania. A tak juz wiem co dzisiaj zjem

Ciesze się, że mogłam pomóc. Buxka !!!!!

Chciałam powiedziec, że znowu mniej na wadze. Schudłam prawie 10 kg!!! i Wcale się nie głodzę. Wręcz przeciwnie przyzwyczaiłam się do innego wcale nie mniej smaczego jedzenia. Jeżeli ktos potrzebuje wsparcia to sie polecam. Specjalne przepisy nie są potrzebne, wystarczy troche rozsądku i trzeźwego spojrzenia na siebie. Oby tak dalej a do wakacji drugie 10 pójdzie w sina dal (i oby się nie wracałao).
Pozdrawiam wszystkich