Witaj Pumpingirl!!!!
Byłaś u mnie to ja się rewizytuję i będę zaglądać. Nic tak bardziej nie cieszy jak wpsiy współforumowiczów.
Kurcze, brzmi to jakbym siedziała tu od wieków. Czytam posty, tematy i co?? Niewiele znajomych sprzed roku twarzy. Z drugiej strony nienajlepiej to chyba o mnie świadczy Wtedy udało mi się schudnąć 15 kilogramów. Popsułam się trochę, na całe szczęście nie aż tak bardzo jak mogłam. Cel nadal przedemną i mam zamiar go osiągnąc. Nie ma że boli.
No ale nic trzeba być twardym odgrubiaczem a nie miętką ninją

Wybrałaś już nowy sposób na życie?
Bo jak powiedziała olenak to nasze odgrubianie to już tak do końca zycia trwać będzie. Zmiana nawyków na zawsze, więc nie nazwę tego dietą, bo brzmi to trochę idiotycznie.

Ja polecam 1000 kalorii. Moja mama jest na BS i też sobie chwali.
I mam nadzieję, że coś o sobie napiszesz.