-
witam - jestem tu nowa!
Witam wszystkich!
Od jakiegoś czasu bardzo często tu zaglądam. Czytam to co piszecie, czytam wpisy dziewczyn których waga jest naprawde spora, a wzięły się za siebie. Tak więc i ja postanowił cos ze sobą zrobić! Kiedys już kilka razy się odchudzałam i nawet bardzo dobrze mi szło bo najwięcej ile zrzuciłam to 25 kilo w pól roku! Ale minął jakiś czas i znowu zaczełam duuużo jeść! Tzn. nie od razu tak duzo tylko stopniowo coraz wiecej i wiecej! i wrociłam do poprzedniej wagi! wiec za jakis czas znowu! schudłam 8 kilo i znowu to samo zaczelam jesc co raz wiecej! i tak jeszcze kilka razy! ale moj rekord to 25 kilogramow! no ale jak widac diabeł kusi więc jakoś nie udało mi sie utrzymać zgrabnej sylwetki i niskiej wagi! Teraz waże 101 kg i mam nadzieje ze uda mi sie zrzucic przynajmniej 30 tzn ja jestem wrecz pewna ze mi sie uda! bo z odchudzaniem to ja problemu nie mam tylko problem mam z powracającą wagą! poprostu jak już dojde do wagi która mnie satysfakcjonuje to utrzymuje ją jakiś czas, a potem się powieksza i powieksza! mam nadzieje ze uda mi się ją utrzymac ! pozdrawiam wszystkich! i życze wszystkim dużo wiary w siebie!
-
hejo
niestety z jedzeniem jest jak zewszystkimi nałogami,
grubasem jest się dokońca życia io cały czas trzeba nad sobą pracowac. Trzymam za Ciebie kciuki, bardzo mocno
pozdrawiam Ola
-
Dobrze, że zdecydowałaś się do nas dołączyć..
napewno Ci pomożemy! dziewczyny są tu wspaniała.. razem cieszymy się z sukcesów i razem walczymy o piekne i zdrowsze ciało!
trzymam za Ciebie kciukasy
pozdrawiam
-
witaj
fajnie że sie do nas przyłaczyłas w grupie rażniej a dziewczyny z forum są extra
-
Witaj Pumpingirl!!!!
Byłaś u mnie to ja się rewizytuję i będę zaglądać. Nic tak bardziej nie cieszy jak wpsiy współforumowiczów.
Kurcze, brzmi to jakbym siedziała tu od wieków. Czytam posty, tematy i co?? Niewiele znajomych sprzed roku twarzy. Z drugiej strony nienajlepiej to chyba o mnie świadczy Wtedy udało mi się schudnąć 15 kilogramów. Popsułam się trochę, na całe szczęście nie aż tak bardzo jak mogłam. Cel nadal przedemną i mam zamiar go osiągnąc. Nie ma że boli.
No ale nic trzeba być twardym odgrubiaczem a nie miętką ninją
Wybrałaś już nowy sposób na życie?
Bo jak powiedziała olenak to nasze odgrubianie to już tak do końca zycia trwać będzie. Zmiana nawyków na zawsze, więc nie nazwę tego dietą, bo brzmi to trochę idiotycznie.
Ja polecam 1000 kalorii. Moja mama jest na BS i też sobie chwali.
I mam nadzieję, że coś o sobie napiszesz.
-
No własnie - ja grubasem chyba będe przez całe zycie! bo naprawde schudnać to jeszcze jakoś potrafie! poprostu znajduje sobie co raz to nowe zajecia zeby tylko cos robic a nie myslec co tu by wziac z lodówki! a najlepszy sposób to spędzac duzo czasu po za domem, bez jedzenia i bez kasy bo wtedy na pewno nie będzie mnie korcic zeby cos zjesc, a tym bardziej kupic cos do żarcia!
duzo czasu spedzam z przyjaciolmi ktorzy zawsze gdy cos chce zjesc to od razu mnie odwodzą ( oczywiscie wtedy gdy wiedzą ze sie odchudzam ) no a jak juz dotrwam do wymarzonych kilogramow to sie bardzo ciesze tylko ze tak jak mowilam wczesniej po jakims czasie jem co raz wiecej i co raz wiecej i na wadze mi przybywa i sie nie kontroluje! a potem znowu na siebie patrze i stwierdzam ze musze cos ze soba zrobic! i znowu od poczatku wszystko! ale teraz juz sobie powiedzialam ze musze schudnac i za wszelka cene utrzymac wage! wspiera mnie moja matula która odchudza się razem ze mną, chociaz jest szczuplejsza ode mnie! ale tez powiedziala ze musi sie za siebie wziac bo lato sie zbliza i twierdzi ze źle wygląda! takze wsparcie mam! z odchudzaniem sobie poradze, na pewno sie nie przełamie, bo juz tyle tych odchudzań przeszłam że jakos potrafie sie szybko przyzwyczaić do mniejszych ilosci jedzenia i do odrzucenia wszystkiego co tłuste! warzywa i owoce ubóstwiam takze jest dobrze! gorzej by bylo jak bym ich nie lubiła, wtedy bym musiała się przemóc! ale na szczescie lubie i owoce i warzywa takze dieta ktora sie sklada z tych skladnikow zupelnie mi nie przeszkadza! a co do rzucania kilogramow to jeszcze oprocz jedzenia potrzeba duzo ruchu! z tym to u mnie troche ciężko w zimie! bo ja uwielbiam jezdzic na rowerze! wiec czekam az zrobi sie cieplo to wtedy na pewno wyrusze na jakąs długą przejażdżke! owszem mozna jezdzic na rowerku np na siłowni, ale to nie to samo co jechac za miastem polną drogą, opalać się i cieszyć się pięknymi widokami i słońcem! w sumie teraz jest jeszcze zima wiec stwierdzilam ze zapisze sie na aerobik! bo w koncu im wiecej ruchu tym szybciej spalam to co zjadłam i tym szybciej chudne! a zeby schudnąc jak wiadomo oprócz ograniczenia jedzenia potrzeba też gimnastyki! tak wiec w poniedziałek mam zamiar isc się zapisac, oczywiscie razem z moją matulą z którą się wzajemnie wspieramy!
cóż moge więcej dodać? aha... miałam napisać jeszcze cos o sobie, tak więc mam na imię Martyna, mam 20 lat i mieszkam w Lublinie. Uczę się w technikum GASTRONOMICZNYM w zawodzie technik kucharz/ barman / kelner - fajna sprawa! jak ktos jest z lublina to polecam tą szkołe! gotowac lubie, takze z wygotowywaniem jakis wykwintnych oczywiscie niskokalorycznych potraw nie ma problemu. A po za tym to kocham tańczyć, tańczyć i jeszcze raz tańczyć! rano w południe wieczorem! zawsze! oczywiscie przy odpowiedniej muzyce! nie uznaje muzyki typu pop czy dance! ale jesli kto tego słucha to mi to nie przeszkadza, jestem tolerancyjna! a ja mam swoją muzykę i najbardziej lubie tańczyć przy niej! a ta muzyka to elektroniczny hardkor! tylko prosze nie mylić z jakimś metalem albo rockiem to coś zupełnie innego, inny rytm inna szybkość - zdecydowanie większa! muzyka pełna energii! przy tej muzyce mozna sie naprawde bardzo wyszalec a do tego zrzucić zbędne kilogramy! polecam:] a jak ktoś chce usłyszeć i zobaczyc co to za muzyka to tutaj mam link do kawałka http://bukkake.wieprz.net/~kwta/To_S...to_An_Abys.mp3
no a tak po za tym to jestem bardzo wesolą, radosną i symaptyczną osóbką która cieszy się kazdą chwilą w życiu! bo w koncu zycie podobno mamy jedno dlatego trzeba je jak najlepiej wykorzystać! tak wiec pozdrawiam was wszystkich jeszcze raz i również trzymam kciuki! powodzenia! trzymajcie się!
-
Witaj
Ja też jestem tu nowa,mam nadzieję że tutaj będzie nam łatwiej.
Dziewczyny naprawdę potrafią dodać otuchy
Powodzenia
-
Wpadłam z gorącymi pozdrowieniami i życzeniami wytwałości!!
-
Witaj na forum.Ja także nie tak dawno zaczełam walke w kilogramami.Trzymam kciuki i pozdrawiam
-
jak to mówią w kupie siła!
ważne jest wsparcie, żeby nie zostać samemu!
pozdrawiam wszystkich i zycze rowniez wszystkim wytrwałości i wielu sukcesów!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki