Bast, w zupełności się z tobą zgadzam, że nie ma co czekać na cudowną odmianę losu po straceniu kilogramów. Zgadzam się też, że ważna jest wysoka samoocena, radość z życia i zdrowe podejście do siebie. Ale przyznaj, że czasami to jest trudne. Ja zwykle czuję się dobrze z samą sobą. Ale bywają takie chwile, kiedy mam wrażenie, że nie do końca pasuję do innych. Albo inaczej - oni nie pasują do mnie. Stanowię dla nich taki kontrast, że czuję się po prostu niekomfortowo. Zwłaszcza, że (tu po raz kolejny się z tobą zgodzę) Polacy mają tendencję do dostrzegania w cudzym oku drzazgi, podczas gdy w swoim własnym nie widzą belki...