-
Witam Wszystkie dietkowiczki !!
Przez to logowanie ostanio ,bieganie przedświąteczne , sprzątanie i całe zamieszanie przed świętami , nie ma nawet czasu siąść przed komputerem i spokojnie poodpisywać na posty. Ale przeżyjemy te święta spokojnie i nie zgrzeszymy kulinarnie. Wrócimy do naszych postanowień dietkowych pełne zapału i wiary w osiągnięcie celu.
Ja wszystkim Wam drogie dziewczyny życzę w te Święta dużo spokoju , odpoczynku , spędzenia tych dni w rodzinnym gronie. Samych wspaniałości na stole , oczywiście bez kalorii . Wspaniałych prezentów i dużo , dużo radości .
Po Świętach czekają nas nowe wyzwania !! Pozdrawiam serdecznie !!
[img]http://images4.fotosik.pl/14/xl2v3r07wy9n6g2g.jpg[/img]
-
Wesołych świąt
...Oby zdrowie dopisało
i jajeczko smakowało,
by szyneczka nie tuczyła
atmosfera była miła ...
http://www.trojmiasto.pl/kartki/wiel...mg/pisanki.gif
-
Z okazji Świąt Wielkanocnych życzę Ci, żeby śmiały się pisanki, uśmiechały się baranki, mokry śmingus zraszał skronie dużo szczęścia sypiąc w dłonie.
Pozdrawiam!!!!!!
http://www.edycja.pl/upload/kartki/282.jpeg
-
[img]http://images2.fotosik.pl/51/xgcuar29sn8ruv0i.jpg[/img
Wesołych Świąt ,ostatnich na diecie,smacznego jajeczka ,mokrego Dyngusa ,ciepłej wiosny .
-
Witam !!
Już prawie po świętach. Minęły u mnie bez jakiś większych grzeszków. Starałam sie jak mogłam , w porównaniu do innych świąt było super. Wizytowałam przez dwa dni i naprawdę trudno było mi zupełnie dietkować.Przed samymi świetami ważyłam juz 82 kg czyli nastepne dwa kg do kosza.Nie jest to co chciałam , będę musiała do końca kwietnia posunąć troche spadek bardziej w dół :( nie wiem czy mi sie uda. Pewnie teraz przez te święta nie utrzymałam tej wagi , ale cóż z premedytacja się nie zważę . Zrobię to za tydzień :D
Zmieniam więc suwaczek tak jak sobie zaplanowałam . Następna zmiana za dwa tygodnie :? Zobaczymy jaka he he :D
Teraz już muszę zaostrzyc moje odchudzanie , bo do lata blisko , a moje kochane kg wolą zostać u mnie. Tak, że dla poprawienia nastroju po Świętach zostaje na suwczku 82 i zważę sie dopiero za tydzień :wink:
Jaka sytuacja jest u Was ??? Mam nadzieje ,że poradziłyście sobie lepiej.Ja i tak mam nadzieję ,że ta różnica u mnie będzie tylko ok 0,5 kg ( oczywiście w górę :( ), ale jednak wolę nie sprawdzać :?
Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie i zajrzę do Was jutro . :D :D
-
witam!
rany ale ci zazdroszczę wagi... jak ty to robisz???
mi przez święta doszedł 1 kg... a do tego nowa waga pokazuje więcej niż poprzednia więc jestem zdołowana..
no nic, od dzisiaj spowrotem do diety, teściowej pod bokiem z ciastami już nie ma hihihihi
całusy!
-
Cześć Magdusia!
Teraz już pisze mi się troszkę lepiej gdyż wiem do kogo :wink: . wypatrzyłam Twoje zdjęcie w galerii i musze Ci powiedzieć , że wyglądasz świetnie.
Ja po świętach nie najgorzej, waga pokazała ciut mniej . Chyba po raz pierwszy od kilku lat nie przytyłam poświątecznie :lol: .
Pozdrawiam gorąco!
-
Witam wszystkie dietkowiczki !!
Już nareszcie po świętach :!: Zaczął sie nowy tydzień i nowe chęci do walki.
Mnie przez tą dietę to chyba się już skurczył żołądek i naprawdę nie chciało mi się wyjątkowo jeść podczas świąt. Ale niestety to co zjadłam wystarczyło, żeby waga poszła mimo wszystko w górę. Trochę mnie to martwi , bo chyba już jestem skazana na" nic nie jedzenie " :cry:
Od teraz to już nie ma zabawy , ostra dieta , ćwiczenia, bo do lata, jak tak dalej pójdzie, to się nie będę mogła pokazać na plaży :cry: :cry:
Sandraj :arrow: nie ma co zazdrościć , ja te wszystkie kg straciłam na poczatku marca , teraz to mi idzie bardzo słabo. 2 kg przez dwa tygodnie to trochę mało , tymbardziej ,że po tych świętach to wolę się nie ważyć :cry:
Muszę moją dietę udoskonalić , poczytać watki , wyciągnąć wnioski i zabrać się naprawdę ostro za siebie :?
Balbinko :arrow: gratuluję spadku wagi po świętach. Widać ,że dobrze Ci idzie. Co do tego zdjęcia to ja naprawde świetnie nie wyglądam , wydaję Ci się chyba przez to niewyraźne zdjęcie :D
Obiecuję ,że w końcu zrobię sobie jakieś aktualne zdjęcie i zaraz zamieszczę w galerii ( wtedy wyjdzie cała prawda he he )
Pozdrawiam Was serdecznie i dopingujcie mnie dalej :D
-
oj magda 2 kg w 2 tygodnie to naprawdę świetny wynik!
ja święta zawaliłam i od wczoraj próbuję odbudować moją dietkę- co nie jest łatwe bo żołądek rozepchany
niestety mojej córeczce też udzieliło się gotowanie babci /( i podkarmianie), i przytyła od września 4 kg , co jest b.dużą ilością w porównaniu do jej wagi- bo to prawie 20%!!! (waży 24 kg), ma brzuszek piwny.... no i zakaz podkarmiania (bo cukru i tak moje dzieci wogóle nie dostają) i karmienia również- jak sama nie zje to nikt nie ma prawa prawie 6-letniej pannicy karmić
nie pozwolę utuczyć mojego dziecka jak mnie babcia utuczyła
-
Witaj Magdo :)
Widzę, że nie tylko ja cieszę się, że święta już minęły :)
Niestety czeka mnie kolejna próba przetrwania mojej diety - długi weekend który spędzę ze znajomymi na wyjeździe. Nie wiem jak przetrwać te wypady na piwo, grilla i tym podobne atrakcje. A Ty co planujesz na majowy weekend? :)
Pozdrawiam Cię serdecznie!