-
Witam wszystkich !!
Przez tydzień łapałam wiatr w żagle , wkraczałam na dobra drogę.
Niestety po tygodniu jestem na tym samym etapie.
Co straciłam to z powrotem wróciło. :cry:
Wczoraj znalazłam na tej stronie fajną dietkę , niskowęglowodanową.
Zainteresowanym moge podać link.
Ale Wam i tak świetnie idzie. :D
Dieta odpowiada mi pod każdym względem. Jak jest napisane czarno na białym i leży przed nosem na stole to od razu sie lepiej stosuje. :wink:
Dzisiaj idzie mi cudownie :D :D :D Nie jestem głodna , a czeka mnie jeszcze kolacja.
Policzyłam , że do świąt zostało 8 tygodni.
Jest to kawał czasu , więc idzie coś jeszcze ze sobą zrobić :?
Bal Sylwestrowy załatwiony i biorę sie do roboty :) :o
Żałuje tylko , że nie ma tam punktu 20.00 - wino czerwone jak w dietce Hindii. :wink:
Wierzę , że w końcu mi się uda.
Będę się dopiero chwalić jak przynajmniej tydzień wytrwam. :?
Suwaczek oczywiście pozostaje na swoim miejscu :cry: , będę go zmieniać 15 listopada i tak co pół miesiąca.
Cały czas mam nadzieję , że go w końcu zmienię ale we właściwym kierunku.
Trzymajcie za mnie kciuki !!! :D
Pozdrawiam serdecznie :D Magda
-
Trzymam caly czas :lol:
Na sylwka chetnie wezmę od Ciebie teraxniejszą wagę
byloby znacznie lepiej niż obecnie :lol: :D :D
buziaki H
a co to za dietka ???
-
Witam jeszcze wieczorkiem !
Kolacyjkę zaliczyłam, głodu nie czuję.
Jestem pełna optymizmu.
Muszę teraz juz wytrwać :D :D
Wiem , że to jest dopiero pierwszy dzień, ale u mnie ten właśnie dzień przetrwać mi było najgorzej.
Jak dojdę przynajmniej do 4 dni , to już sobie dam radę.
Hindii napewno bedziemy o te 11 kg uboższe na Sylwestra :D :D
Pozdrawiam i życzę spokojnej nocy :D Magda
-
Oczywiście :lol: :D
w koncu świetne z nas dziewczyny :lol: :D :D
Miłego dzionka H
-
Ja się też dołączam do świetnych dziewczyn,a co. :wink:
Madziu ,ja dzisiaj wkroczyłam na dietkową drogę.
Idę zjeść pieczone jabłko , a Ciebie pozdrawiam gorąco :!: (u, mniam jak ładnie pachnie w domku od tego jabłka) :D
Trzymam kciuki ,od chwili kiedy zjem :lol:
-
To i ja się zapisuję do walczących o 11 kg mniej. Na świeta 71 mmmm... byłoby pysznie :D
Pozdrawiam i trzymam kciuki na nas :D
-
Mamy zimę :cry:
nie znoszę :evil:
buziaki H
-
Miłego dzionka i weekendu H :lol: :D
-
dziewczyny- macie piekne ambitne cele- na święta... ja jakoś nie stawiam sobie celu bo strasznie demotywuje mnie jego nieosiągnięcie......
a niestety nie osiągam celów "odchudzeniowych"- jak będe chudła w takim tempie to nie dożyję wagi 65kg jaką sobie "wymarzyłąm".....
ech a tu tak zimno w Łodzi....
jestem dzisiaj w hotelu w którym chyba nie grzeją..... dobrze że tylko do jutra
-
Klubowiczko po długim czasie wpadłam się przywitać i widzę,że faktycznie ambitne macie plany,ja bym też takie chciała ,ale waga się buntuje,wyślij mi proszę link,do tej twojej dietki :lol: :lol: :lol: przesyłam buziaki. :lol: :lol: :lol: