Hiehieh, sklep sportowy i namioty. Rzeźnia ubraniowa - skąd ja to znam :) co roku jak tylko się zaczynało robić ciepło to mi się humor psuł, bo się smażyłam w obszernych ubraniach, pod którymi się chciałam schować.. i jak tu miałam polubić słońce?
Nałogowe ważenie się, taaaak :) co rano pierwsze co robię po odwiedzeniu łazienki to wejście na wagę.. ciekawe, czy nam to kiedyś przejdzie ;)
No, życzę, żeby kilogramy zaczęły od Ciebie uciekać czym prędzej - patrząc na te ilości pracy na działce to sądzę, że już niedługo poucieka ich parę :)
Pozdrawiam, C.