Wersja do druku
Mnie cały czas wyrzuca z forum :evil:
Co za technika :?: Nie martw się ,więc Twój tikerek też zmądrzeje :wink:
No ,moja Droga ,widzę ,że coraz lepiej z motywacją i walką :D
Ja nie mam dalej wagi,więc nie mogę stwierdzić na ile jestem fuj , a na ile piee :?: :lol:
Na razie się ukrywam 8)
Pozdrawiam.
No proszę ,ja znowu pierwsza na kolejnej stronie :shock:
I bardzo dobrze :lol:
Już sama nie wiem co jest lepsze
waga w łazience czy jej brak :P
Cieszę się, że jeszcze tylko mam do pokonania 11 kilo do Sylwestra
jak zwykle sprawdzilam dziś prognozy i...jest to mozliwe :D
buziaki H
Możliwe to jest ,tylko z realizacją ,nie wiedzieć czemu ,zawsze są kłopoty :roll:
Przynajmniej mnie, to jakoś dostaje :evil:
Może teraz będzie inaczej ,Panie Boże spraw.... :wink:
Będzie będzie :lol: nie ma to tamto :lol: :D :D :D
tym razem musimy lepiej na sylwestrowej imrezce się prezentować
i jestem pewna, ze będziemy :lol: :D O ile lepiej ...to już druga strona medalu :wink:
możliwe?? no to ja też się piszę!!!Cytat:
mam do pokonania 11 kilo do Sylwestra
jak zwykle sprawdzilam dziś prognozy i...jest to mozliwe
eh, ja i 11kg mniej :wink: chyba będzie dziś podwójne rowerkowanie :D
(hindi, jak to zrobisz, te 11kg? :wink: )
No to trzeba ,tej drugiej stronie medalu ,dać w kość,żeby jej oko zbielało :twisted:
Korni miła :lol:
cuda się zdazają :lol: ponoć
a ja ...podeszlam do sprawy matematyczno-pragmatycznie :wink:
Jesli chodzi o moją jedynastkę do Sylwestra / co zaznaczylam w I etapie odchudzania /
to juz Ci wszystko wyjasniam
sprawa jest dość prosta haha haha haha
oczywiscie matematycznie
6.11 muszę miec 94. robię wówczas oczyszczanko / tylko zupki warzywne przez tydzień /
13.11 będzie 90 lub 91
później już spokojne kilogram na tydzień
hindi: 11 kg w 2 miesiące? - bez problemu o ile bedziesz trzymała sie tysiaka i dorzucisz do tego ruch kilka razy tygodniowo - w koncu to wychodzi troszke ponad 1 kg tygodniowo czyli książkowo i zdrowo.
A wiec do boju dzielna kobito trzeba wierzyć w sukces !
Dzięki Kardloziku :lol:
Wreszcie jakieś slowo utwierdzające mnie w moich obliczeniach :lol: i postanowieniach
I zebyś chciał wierzyć hiihiiii wierzę mocno :lol:
a ruch będzie :lol: :D
umówiłam się z kolezanką by 2x w tygodniu po 1.11 na baseniku poszaleć
buziaki H