Witaj Zaziarko !! Przeczytałam wój post.Nie przejmuj sie opiniami innych ,sama zawalcz o siebie.Wiem co przeżywasz ,bo sama się czuje fatalnie w swoim rozmiarze.Nieważne jest te pare kg w tą czy w tamtą stronę. Wynik jest taki sam. Należymy do osob otyłych i musimy coś z tym zrobić. Wierzę w to ,że Ci się uda.Zrobiłaś już pierwszy krok.
Teraz to już będzie z górki.Słyszałam kiedyś mądre słowa ,że odchudzanie jest w głowie.Jeżeli nastawisz swoją psychikę na to ,że chcesz sie odchudzać to już jest pierwszy sukces. Nie jest to niemożliwe, jak widać u wielu dziewcząt ,które schudły nawet po 50 kg.Naprawdę wieki ukłon w ich stronę.Ale ich powodzenie bardzo mnie mobilizuje .Odezwij sie znowu.Pozdrawiam Ciebie i życzę samych sukcesów.
Zakładki