-
Witam cię!
Zastanów się wobec tego ,co jest nie tak z twoją dietą ,motywacją lub wiarą w to,że sukces jest na wyciągnięcie ręki, tylko ,że same chęci nie wystarczą.
Nie ma co płakać i złościć się bo nic tym nie osiągniesz, musisz sama dojść do tego gdzie leży przyczyna tych załamek, jeśli do tego dojdziesz to już odniosłaś połowę sukcesu.
Gdzie tkwi przyczyna jaki popełniasz błąd.
Przemyśl to i zacznij jeszcze raz od początku, z wiarą ,że ci się uda, bo ty sama musisz uwierzyć w swój sukces, jeśli tego nie zrobisz to nici z efektów.
Pamiętaj tylko,że żyje się raz i od nas zależy czy je przeżyjemy jako grubasy czy osoby szczupłe.
Ja tym sposobem co ty czyli miesiąc diety - załamka , 2 miesiące wpadka po uszy i jo-jo przeżyłam 6 lat wiecznie na diecie , wieczne wyrzuty sumienia,że zjadłam za dużo albo za późno żal do siebie do całego świata, itd
To był wieczna szarpanina i nerwy i nic z tego nie wychodziło , dlaczego ?
Ano dlatego,że ja sama nie wierzyłam tak na prawdę w to,że mogę schudnąć ,że mi się to uda.
W końcu w to uwierzyłam i wierzą w to nadal , i jest lepiej mimo,że ostatnio waga stoi , nie płaczę nad tym bo to nic nie da ćwiczę codziennie po calutkiej godzince.
Zacznij zmiany od siebie bo z takimi wpadami niestety wybacz nigdzie nie zajdziesz.
Skoro mnie się udało prawie 3 miechy bez załamania , co nie znaczy,że nie miałam małych grzeszków to może się udać każdemu, bo jam jest leń niewierzący w swoje możliwości.
Koleżanko więc gółwka do góry przemyśl to wszystko od początku , i zaczniej jeszcze raz ale inaczej MUSISZ UWIERZYĆ W SIEBIE I W SWÓJ WŁASNY SUKCES.
Buziak wtorkowy Kasia
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki