Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 1 2
Pokaż wyniki od 11 do 17 z 17

Wątek: teraz albo nigdy...

  1. #11
    Awatar Klubowiczka
    Klubowiczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    05-03-2006
    Mieszka w
    Gliwice
    Posty
    302

    Domyślnie

    Witaj na forum !!
    To jest prawda ,że razem raźniej i kilogramki szybciej leca w dół.
    Dobrze ,żę zaczęłaś bo to jest najtrudniej zrobić .Ja zabierałam sie do tego chyba z rok i przez to zabieranie to byłam coraz grubsza.Najciekawsze ,że nawet 2 lata temu poszłam do lekarza się odchudzać ,a ważyłam wtedy 75 kg ( teraz to dla mnie marzenie tyle ważyć) i skończyłam na jednej wizycie ,niestety.Przez dwa latka udało mi się skutecznie poszerzyć.
    Myślę ,żę teraz już jestem na dobrej drodze.Polubiłam sie ze swoją dietką i jest nam ze sobą bardzo dobrze.Mam nadzieję ,że dotrwam przynajmniej do lata i jednak wcisnę sie w rozmiar 42 .Pozdrawiam serdecznie i będę Cię tu odwiedzać.
    Tu walczy Klubowiczka



    Początek diety 05.11.2012 ( 40 lat - 170 cm - 91 kg )

  2. #12
    ewa2024 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    witajcie stopciu i Klubowiczko

    ...właśnie się nad tym zastanawiam...dlaczego człowiek tak się zapuszcza i zapomina....pamietam jak 5 lat temu ważylam 76kg...odchudzalam sie wtedy na diecie 1000kcal i schudlam w miesiac do 67kg...jeeeejciu co ja bym dała by teraz tyle ważyć....jak mogłam się do tego doprowadzic...wiem jak, dobrze wiem, miałam chlopaka, ktory tak jak ja lubil piwko, pizze, chipsy i ogladanie filmow...lubilismy eksperymentowac w kuchni, robic sobie nowe fajne dania, niczego sobie nie żalowalismy, po czterech latach przybylo mi 20kg, a chlopaka ubylo...(nie, nie z powodu wagi...ale juz nie jestesamy razem)...
    kiedy pol roku temu zostalam sama...świat mi się skonczyl, niebo zawalilo na głowe..zajadlam smutki...az w Sylwestra ktorego pierwszy raz od wielu lat spedzalam w domu postanowilam ze nie moge sie uzalac nad sobą...i zmienie sie do wakacji, bede szczupla...zapal mialam cudny, dzieki dziewczynom na forum utrzymywalam postanowienie w diecie i zgubilam te 9kg....a tera znow cos mnie dopadlo, taki bezruch....
    Ale wiem że dzieki wam dziewczynki odbuduje sobie to wszystko w glowce, przespie sie z tym i jutro staje na nogi jak nowo narodzona
    w koncu wakacje juz tak blisko...a chce je spedzic cudnie
    te spojrzenia facetow z zachwytem w oczach....bezcenne

  3. #13
    Awatar Klubowiczka
    Klubowiczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    05-03-2006
    Mieszka w
    Gliwice
    Posty
    302

    Domyślnie

    Witaj Ewo !!
    Musimy się wziąść za siebie ostro ,bo jak będzie upał to nie będziemy mogły się już okryć żadnym płaszczem
    Byłam dzisiaj w sklepie........jakie super ciuszki, ale niestety dla szczupłych inaczej nie ma nic do wyboru
    Ostra dietka ,ćwiczenia ....zasady znamy, teraz do roboty
    Pozdrawiam serdecznie
    Tu walczy Klubowiczka



    Początek diety 05.11.2012 ( 40 lat - 170 cm - 91 kg )

  4. #14
    XENUSIA28 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    WITAJ WITAJ EWCIU NO WIDZE żE NADESZłA I PORA NA CIEBIE NA WąTEK

  5. #15
    ewa2024 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    jak miło Xenuś że do mnie wpadłas...tak, wąteczek zaczęłam, gorzej z chęciami do diety, jakoś fajnie tak mi jeść wszystko (no oprócz mięsa i słodyczy)...ale myślę że tak jak Ty Xenuś...dobrym czasem dla mnie bedzie dieta po śiwetach

    bylam dzis w kinie na Epoce Lodowcowej 2....kreskowki są super dawno sie tak nie usmialam gorąco polecam
    a poza tym zalamalam sie w sklepie z butami....strasznie mi sie podobaja buciki w RYLKO, niestety dzis w jednym sklepie byly tylko 38,5 (a ja mam rozmiar 40)..., kiedy przejechalam do kolejnego ich sklepu to byly tylko 41,5...tragedia ale nie poddam sie, w koncu pare tych sklepow jest w tym miasteczku a uparlam sie na te buty bo bardzo mi sie podobaja i sa takie leciutkie, nie to co kozaki niestety całe miasto pomyslalo o tym samym i wykupili mi moje numery jak poszukalam w innych sklepach bucikow to juz nic mi sie nie podobalo...po prostu tylko te wywołują uśmiech mojej duszy

  6. #16
    Awatar Klubowiczka
    Klubowiczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    05-03-2006
    Mieszka w
    Gliwice
    Posty
    302

    Domyślnie

    Witam !!
    Mnie też ciężko wybrać buty , albo nie pasują , albo nie ta cena .Z ubraniami ostatnio mam jeszcze gorzej. Może, jak już dojdę do swojej wagi to sobie odbije za wszystkie czasy
    Na filmek już od tygodnia wybieram sie z dziećmi ,ale jakoś przed świetami nie jest mi po drodze. Będę musiała jednak dotrzymać obietnicy i napewno go zaliczę. Wolę mocniejsze kino, ale czego nie robi się dla dzieciaków.
    Ja ten tydzień ma zamiar dietkować ostro , bo różnie bywa u mnie
    Pozdrawiam serdecznie i życzę wytrwałości w dietce
    Tu walczy Klubowiczka



    Początek diety 05.11.2012 ( 40 lat - 170 cm - 91 kg )

  7. #17
    Awatar Klubowiczka
    Klubowiczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    05-03-2006
    Mieszka w
    Gliwice
    Posty
    302

    Domyślnie

    Zdrowych i Spokojnych Świąt Wielkanocnych
    smacznego jajka , mokrego dyngusa
    życzy Magda



    [img][link widoczny dla zalogowanych Użytkowników][/img]
    Tu walczy Klubowiczka



    Początek diety 05.11.2012 ( 40 lat - 170 cm - 91 kg )

Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 1 2

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •