Witaj Nonka na forum !!
Ważne ,że się zdecydowałaś,ten krok jest najtrudniej zrobić.Sama wiesz ,że jak nie zawalczysz sama o siebie to nikt tego nie zrobi za Ciebie.Dziewczyny maja rację lepiej zacząć od 1700 kcal a potem stopniowo to zmniejszać.Powiem Ci z mojego dośwaiadczenia co akurat jest dobre dla mnie.Ja jem bardzo małe porcje ,ale podzielone na 5 posiłków.Ale to naprawde są bardzo małe porcje.Dzięki temu skurczyłam już sobie żołądek i nie ciągnie mnie do jedzenia ,a zwłaszcza do słodyczy.Nie stosuję jakiejś konkretnej diety ,ale jem mało kaloryczne potrawy,zero słodyczy.Dam Ci przykładowo jak wygląda mój jeden posiłek.
tost pełnoziarnisty z plasterkiem sera żółtego ,kawałeczek papryki i liść sałaty
lub
jedno jajko ,pomidor
lub
malutka miseczka jogurtu naturalnego z dwoma łyżkami muslli
lub
dwie łyżki owsianki z 1/3 szklanki mleka
To są przykładowe moje śniadania i drugie śniadania.Nie chcę Cie tu zanudzać moim jadłospisem.Mam zasadę ,że na raz jem bardzo mało,nie popijam niczym .Dopiero po godzinie wypijam herbate lub jakieś ziółka.Na mnie to działa.Chudnę pomału ,ale waga mi spada.
Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę powodzenia.
Zakładki