-
WITAM :!:
Solvino co u Ciebie :?: Jak samopoczucie i dietkowanie :?:
U mnie również na wadze w końcu dwie 88 :D jestem taka szczęśliwa że waga po mału ale zmierza w dobrym kierunku :P
Jestem teraz tak naładowana pozytywną energią że najchętniej bym chodziła codziennie na siłownie :lol: :wink: Już nie mogę się doczekać soboty i godziny ćwiczeń w domku również staram się ćwiczyć choć 10-15 minut dziennie :wink:
Upały mnie pomału wykańczają do tego moja córcia choruje więc mam dość :twisted: :roll: Jedyny plus tych upałów to to, że się nie chce jeść :wink:
POZDRAWIAM I CZEKAM NA WIEŚCI OD CIEBIE :P
-
Witajcie :D
Mam nareszcie w domu internet, więc teraz nie powinnam zaniedbywać forum :D
Przez te upały nie mam siły chodzić na aerobik. Wracam z pracy i czuję się wykończona. Jedyne na co mnie stać to krótkie wycieczki rowerowe i codzienne brzuszki.
Diety jednak nie odpuszczam i prowadzę się bardzo wzorowo :D Waga łaskawie pokazała dzisiaj 87,6 kg :D
Uaktualniam swoje wymiary:
pas - 102 cm (-4)
biodra - 112 cm (-4)
biust - 110 cm (-2)
udo - 66 cm (-1)
łydka - 42 cm (-2)
ramię - 33 cm (bez zmian)
w kolanie - 42 cm (-2)
nad kolanem - 47 cm (-2)
Ubyło mi łącznie 17 cm :D
Nowa - gratuluję podwójnej ósemki :D W takim tempie niedługo zobaczysz 85 na wadze :D
Usiak - dziękuję za gratulacje :D
Madziu - Klubowiczko - zapraszam do sibie za tydzień, ale tak dobrze to chyba nie będzie. Na początku lipca miałam nadzieję na 85 na koniec miesiąca, ale przebibmałam kawałek czasu. Jak utrzyma się 87 też będę zadowolona :D
magpru - dziękuję za gratulacje :D Teraz walczę o 85, na siódemka będę musiała jeszcze poczekać. Ale małymi kroczkami uda się na pewno :D
Buttermilkuś - nie mogłam przejść na tą ósemkę prawie miesiąc. Waga w końcu wynagrodziła moje starania :D
Na długi sierpniowy weekend wybiorę się chyba do mojej rodzinnej miejscowości, w której nie byłam od świąt wielkanocnych. Rodzina i znajomi widzieli mnie ostatnio przy wadze 108 kg. Byłoby fajnie dojśc do tych 85 kg do 15 sierpnia. Chciałabym zrobić rodzicom niespodziankę :D Bo teraz już chyba widać sporą różnicę :D
Pozdrawiam serdecznie :D
-
Solvinko, nie mogę dziś napisać więcej, a jutro wyjeżdżamy w dzicz, ale nie mogłam się powstrzymać: czy Ty wiesz, jak bardzo jestem z Ciebie dumna? Wzór nad wzory! Strasznie się cieszę, że Ci tak świetnie idzie, no, po prostu jesteś niesamowita! Gratuluję! :D
-
Do 15 sierpnia jeszcze ponad dwa tygodnie, i dwa kilo - uda się!! tylko uwierz, i mocno się zdopinguj!!!
Trzymam kciuki :D :D
-
WITAJ :!: http://www.cosgan.de/images/midi/froehlich/n015.gif
Solvino - http://www.cosgan.de/images/midi/froehlich/h050.gif http://www.cosgan.de/images/midi/froehlich/h050.gif http://www.cosgan.de/images/midi/froehlich/h050.gif Super Ci idzie :!: Jesteś NIESAMOWITA :D tylko brać z Ciebie przykład :P
Ja też zaczęłam się mierzyć bo jakoś ciężko mi powiedzieć ile mnie ubywa :wink: Ale jeśli uda mi się do 1 sierpnia zgubić jeszcze z 0,5-1 kg to będę ważyć o 5 kg mniej niż 1 lipca http://www.cosgan.de/images/midi/froehlich/k005.gif Ćwiczę i dietkuję i mam nadzieje, że się mi uda :wink:
Trzymam kciuki za 85 kg http://www.cosgan.de/images/midi/froehlich/a115.gif Z Twoim zapałem na pewno dasz radę :!:
Pozdrawiam :!:
-
Hej Hej dziewczynki :D
Dziękuję Wam, że do mnie zaglądacie, chociaż na forum pojawiam się osoatnio rzadko :oops: Przepraszam, że nie zaglądam tak często jak bym chciała, ale wdrażanie się w nowej pracy pochłania prawie cały mój wolny czas :cry:
Mam dla Was dobrą wiadomośc. Waga zrobiła mi dzisiaj kolejną niespodziankę i pokazała - 86,7 kg :D :D :D
A to oznacza że zrzuciłam 25 kg :D :D :D
Co celu nr 1 zostało 16 kg, co wydaje się pestką w porównaniu do tego ile już za mną, hihihi :D A poważnie - teraz będzie co raz trudniej, bo waga nie chce spadać jak na początku odchudzania. W lipcu ubyło mnie 4 kg, byłoby świetnie gdyby takie tempo utzrymało się do końca :D
Fjoridngu - nawet nie wiesz jaki miło usłyszeć takie słowa :oops: Zawstydzasz mnie i jednocześnie dopingujesz. Kurcze.. teraz nie mogę Was zawieść, prawda?:)
magpru - Dziękuję za kciukasy, jestem zdopingowana, oj jestem :D Teraz mam swoje najlepsze dni wagowe - tzn. przed samym @ waga pięknie mi spada, potem troszkę pójdzie w górę 1-1,5 kg, a później powoli spada, aż do ostatniego tgodnia przed @. Tak mniej więcej kształtuje się mój miesięczny cykl odchudzania. Jeśli tylko będę dietkowo dobrze się prowadzić, 15 sierpnia będzie 85 kg :D
Nowa - dziękuję serdecznie za wsparcie :D Jesteś kochana :D
Powiem Ci, że ja mierzę się raz w miesiącu, aby nie popaść w depresję. Te centymetry nie chcą spadać tak ładnie jak kilogramy. W moim odczuciu ileś tam lat temu, przy obecnej wadze miałam mniejsze wymiary. Nie wiem od czego to zależy. Pomiar raz w miesiącu w zupełności mi wystarcza, aby zarejestrować zmiany. Przynajmniej widzę, że są :D O wiele bradziej lubię wyciągąc z szafy moje ciuchy diagnostyczne. W czwartek odzyskałam spódnicę, którą kupiłam parę lat temu i nigdy jej nie ubrałam. Lato się skońćzyło, a ja zdążyłam już mocno przytyć w następnym sezonie.
Na pewno uda Ci się zgubić do końca lipca 5 kg :D Przy takiej dawce ruchu, nie ma mowy, aby było inaczej :D
Tymczasem idę do Was w odwiedziny :D
-
Dzieki serdecznie za slowa otuchy i wsparcia! Własnie wróciłam z wyjazdu i znowu poszłam w dół!pisze to do Ciebie choć i u siebie zamieściłam tą "cudną" informację. Ale jestem taka szczęśliwa!!Wypoczęta i do tego jeszcze troszkę "mniejsza"!!buziaki wakacyjnę!!
-
No, kochana, 15 sierpnia to ty będziesz miała PONIŻEJ 85!!! :D :D
trzymam za to kciuki :lol: :lol:
świetnie Ci idzie, nie tylko sama siebie dopiongujesz ale i nas.. mnie - jak mam mówić za siebie :wink: :wink:
-
hohoho ale pikne wyniki nam tu prezentujesz - te ostatnio zrzucone centymetry robią wrazenie ale najbardziej 25kg sadełka - jestem pod wrazeniem !!
-
25 kg!!! :shock:
GRATULUJĘ!!!!
Moc buziaków przesyłam i życzenia udanego tygodnia :)