myślisz, że wytrzymałabyś jedząc ciągle jogurty?
Wersja do druku
myślisz, że wytrzymałabyś jedząc ciągle jogurty?
1600 lepsze niz 2000 czy 3000 kcal.. :wink: fajnie, ze wracasz na dobre tory.. :D
Ewuś dobranoc :D pozdrawiam Cię gorąco :D
ps. ze Sz-na kolezanka do Berlina jeździła przez Kołbaskowo hehe.. to m się tak ubzdurało, ze wszyscy tamtędy hehe.. :wink: lepszy ze mnie matematyk niz geograf hehe..
buziaczki
to zróbmy tak - ja przyjadę do Poznania, a Ty mi użyczysz podłogi w swoim pokoju do spania ;) wtedy mogę się zgodzić na Poznań :P
a w 3mieście i tak trzeba coś zorganizować, bo jak się okazuje sporo nas tu w okolicach - warto byłoby się poznać :)
ok. wracam do analizy... okazało się, że skrypt jest 2 razy większy, a drukarka stoi w pokoju rodziców i marnie widzę moją naukę... ale spróbuję chociaż wczytać się w to, co mam... :roll: :roll: :roll:
Jeni, dzięki za objaśnienia (oczywiście Lunkę też poznałam, tylko jakoś mi ostatnio przy wypisywaniu umknęło). A zdjęcie od Gohy faktycznie śliczne :)
Oj, nie dziwię Ci się, że trudno Ci w Polsce utrzymać dietę. Ja sama z pewnym przerażeniem myślę o tym, jak ja będę jadła w grudniu. Bo to jednak zupełnie co innego, gdy te wszystkie produkty ma się na codzień (ogólnie moim zdaniem w Polsce łatwiej jeść zdrowo, niż w Stanach), ale jak człowiek tylko raz na rok/dwa do niektórych rzeczy ma dostęp (na przykład do pewnych alkoholi typu miodowy krupnik), to nieciekawie się to może skończyć... Tak więc moim zdaniem i tak trzymasz się bardzo dzielnie :)
Uściski :)
:D WITAJ :D
OJ WIDZE ,ZE NOWE WYJAZDY SIE SZYKUJA :D CO DO SPOTKANIA W POZNANIU -PAMIETASZ JA SIE PISZE JAK BEDA GRZYBY :!: 3 MIASTO TEZ MOZE BYC BO MAM TAM RODZINKA I LATWO O NOCLEG :!: A BABICE :!: BO SPOTKANIE BY BYLO U MNIE W DOMU -MOZNA PRZEGADAC NOC I SPANKO BY SIE ZNALAZLO :!: DIETKA IDZIE CI DOBRZE :!: JA TEZ PRZEZ TEN OKRES ODCHUDZANIA NIE DALAM SIE SKUSIC NA PLAZE CZY TP. TRZYMAM SIE 1000 :!: JAK NABROJE I COS PODEZRE TO MAM MNIEJSZE WYRZUTY SUMIENIA :D
POZDRAWIAM CIEPLUTKO :!:
http://imagecache2.allposters.com/im...P/GST_4657.jpg
Witajcie! :) (hehe, jak to oficjalnie zabrzmiało ;) )
Dzisiaj obudziłam się (yhmy, tzn obudziła mnie mama ;) ) już o 8, nie ma to jak "wyspać się" w domku. Ale wczoraj usnęłam nad książką, jakoś koło 23 i tak już trochę przespałam. Z tym się wiąże, że do ćwiczeń mogę co najwyżej zaliczyć 5min biegu z psem, bo jazdy rowerkiem dookoła bloku (czyli około pół minutki) raczej sprawdzać nie będe ;) Ale nadciągająca chmura deszczu była cudowna ;)
Dzisiaj na śniadanko zjadłam płatki z mlekiem i jedną truskawkę ;) Co będzie dalej- zobaczymy :) Dzisiaj idę już na rowerek, naprawiony (tzn i tak jeszcze mnie wizyta u mechanika czeka).
Julcyk- nie jest tak tragicznie, poza jogurtami je się jeszcze inne rzeczy ;) Ale jak by mi się znudziły to i tak znając życię wróciłabym od razu do 1000 (eee, 1600?). Szczegóły tutaj http://www.zdrowie.findit.pl/dieta-jogurtowa.html
Anikas- z Sz-na to się zgadza ;) Ale nie martw się ja ostatnio zostałam zapytana czy Polska to ta na zachód od Niemiec ;)
Bes- nie ma sprawy :) Pokój mam duży to i miejsce na podłodze się znajdzie. Wiesz co, nawet materac mam wygodny :) Więc załatwione- Poznań wygrywa :P
A jak będzie ciepło w sierpniu to może i skusić się dam na ten Gdańsk również ;)
Triskell- ja to jedzonka mam troszkę częściej, no ale mimo wszystko jakoś bardziej smakuje. No i człowiek chce spróbować wszystkiego na co ma ochotę jeszcze przed wyjazdem.
A co do alkoholi- w Berlinie, zwłaszcza w akademiku, ich pod dostatkiem (tzn polskich ;) ), ale na szczęście ja za alkoholem nie przepadam, więc to mnie nie kusi :D
Psotulka- grzyby da się zrobić ;) Lato zapowiada się deszczowe więc jak wyjdziemy do lasu to same będą wpadać do koszyka. I pamiętajmy- grzyby nie mają kalorii! :)
A spotkanku w domku- było by milutko. tylko dlaczego Ty tak daleko mieszkasz? :)
No nic, uciekam :) Właśnie podjadam jeszcze winogrona. Ale tylko kilka.
Buziaki!
Aaaa, zapomniałabym. Dzisiaj były pomiary...
waga: 82,5 :/
łydka: 45cm
udo: 65,5cm
biodra: 110cm
brzuch (pępek): 101
brzuch (talia?): 86cm
pod biustem: 87cm
biust: 103cm
ramię: 33cm
Ehh... a mogło być już z 80kg :(
Jeni w związku przygotowaniami ślubnymi będę częściej czytać forum niż na nim pisać :roll: :!:
Proszę o wyrozumiałość :) :!: :!:
Buziaki :D :D :D :!:
ale spotkań się szykuję , ja też się zapisuję na nie jeśli można :D
ŻYCZĘ UDANEGO DIETKOWO WEEKENDU.
http://gloubiweb.free.fr/gifsA2/anim96.gif