Wątek: Beverly: Warszawa-Gdansk-Koscierzyna-Wroclaw-Hamburg

Patrzcie jaka cfana, paluszkow pobrudzic nie chce, maszyny zaciaga

TYLKO CHWILĘ MNIE NIE BYŁO, A TU.... kto to dał kotu tyle prochów na przeczyszczenie ????????????????????????? Przeciez on miał sie tylko trochę wypróżnić, a tu CAŁY WĄTEK ZASRANY !!! O RANY !!! Monia, ja juz nic nie powiem, bo zobacz, co się porobiło! Trzy strony gównianego tematu ! Siedzę i płaczę. Nie mogę, dziewczyny ! Jesteście nie do podrobienia !!!!!!!

wpadam tak z rańca, żeby sprawdzić, czy wszystko w porządku Chyba ok Teściówka krząta sie po kuchni, kot śpi na parapecie obok niego Twój kubek z kawą Chyba teściowa zna najlepiej Charliego i wiedziała, co mu pomoże
dobra spadam po cichutku, niech sobie biedaczek śpi, bo wczoraj prawie się wykończył

Ja tez wpadlam luknac czy z kotem wszystko ok, a tu spoko Dorota mowilas po cichu a drzwiami trzaskasz, ciiiiiiiiiiiiii

No tak, kot kotem ale kwiatow to tu nikt nie podlal, bidaczyska wysychaja no i nalezalo by jeszcze troche wywietrzyc, trochu tu jeszcze waniajet

Maggunia, a to trzeba było podlewać Ja myślałam, że Monia zrobiła jakieś suche kompozycje w końcu ...rozumiesz...śpiewa... dusza artystki... to i na świat zerka inaczej niz my ..
da sie je jakoś uratować w razie czego na zamiankę kupimy identyczne i się nawet nie domyśli

Kobiety!!! Co Wy zrobiłyście kotu??!!
Koty nie muszą jeść aż tak dużo (jak co poniektórzy )... Ja rozumiem, że jak same nie możecie to niechby choć kot się najadł ale bez przesadki.
Zostawcie mruczka spokojnie na kilka dni, niech sobie poje suchych ziarenek to i kupki będzie piękne robił i tylko łopateczką sprzątniecie a nie "ciężkim sprzętem"... ehhhhh

Tylko już go nie głaszczcie bo... drugiego takiego samego nie znajdziecie

Ja Wam coś powiem kocisko się biedne obsrało po uszy Martucha go zaciągła do weta a on biedny dżemem się wymazał i leżał leniwie do góry brzuchem a nie jakieś zatwardzenie i biedak musiał po lekarzach ganiać potem siła oddać to co zjadł
ale szczerze to to na to przeczyszenie to schowajcie jak się obeżrem czkolady to na czarną godzinę jak znalazł

Charli lubi kawe z kubka może coś by mu na osłodę zostawić co

Basiu Ty już nie kombinuj... niech sobie kotecek w spokoju tęskni za pańsią
Bez uszczęśliwiania na siłę proszę

Dobra żeby mu smutno nie było to koleżankę mu na trochę zostawie

Basiu a czyje to CUDOOOOO ????