Ale mnie mężus wczoraj załatwił..hehe...
a mianowicie przyniósł mi do domu worek jabłek bedzie tam tego z 20 kilo i już sie zastanawiam co tu by z nimi zrobić... z części pewnie sok zrobie a zreszty...hmmm....moze mała dietka jabłkowa jeszcze sie zobaczy