:) PUK,PUK :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!:
http://a248.e.akamai.net/f/80/71/6h/...cts/P303_c.jpg
Wersja do druku
:) PUK,PUK :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!:
http://a248.e.akamai.net/f/80/71/6h/...cts/P303_c.jpg
Witam wszystkich. :D
Dzisiaj czuje sie juz znacznie lepiej chociaz jeszcze "dmucham na zimne" bo ja zawsze jak juz tylko troche poczuje sie lepiej to zaraz sobie pozwalam na wiecej i choroba mi sie wraca. Tym razem tak nie bedzie bo bede uwazala na siebie. Jeszcze do tego dzisiaj wyskoczylo mi zimno na ustach. :evil:
Kasiu - Katsonku zycze Ci duzo zdrowka. :D U nas jest teraz zimno, tzn. temperatura troche ponizej zera, ale ja i tak nie wychodze na dwor. Czekam na wiosne. :wink: Buziaczki. :D
Carli witaj u mnie i dziekuje. :D :D :D
Aniu - Anikasku ja mam nadzieje, ze Ty mnie dogonisz a nawet przegonisz. Tak jak zrobily to Buttermilkus i Kasiakasz. Te dziewczyny ida jak burza. Wiem, ze mamy chwile zwatpienia i wiem co o sobie myslimy jak nie uda nam sie dotrzymac obietnic. Ja sama bardzo sie wstydze tego, ze znowu nie dalam rady dotrzymac obietnicy, ze tyle slow i deklaracji poszlo na marne, ale wierze, ze nikt tu nie dziala na nasza szkode i wszystkie rady i nagany sa tylko dla naszego dobra. Ja sie zawzielam i powiedzialam sobie, ze nigdy wiecej nie wroce do wagi 95,5 kg. Bede miala przerwy napewno w czasie tego chudniecia do 65 kg, ale chce aby to byly przerwy gdzie bede utrzymywala wage a nie nadrabiala stracone kilogramy i da sie to zrobic bo sama sie przekonalam. Jezeli uda nam sie schudnac to nawet te wahania 2 -5 kg nie beda nam robily roznicy. Zobacz na Triskellka, schudla tyle i te pare kilogramow co przytyla w Polsce nie wzbudzaja w niej paniki, wrecz odwrotnie, wie, ze sobie z nimi poradzi bo skoro potrafila zrzucic wczesniej taka duza ilosc kilogramow to co to jest tych kilka kilogramow teraz. Tylko musimy teraz zmobilizowac wszystkie sily i dojsc do naszej wagi a pozniej spokojnie juz tylko utrzymywac wage. Dlatego najlepsze jest powolne chudniecie , nawet z przystankami aby dac organizmowi czas na oswojenie sie z nowa waga. Aniu ja widze, ze my mamy te same problemy i te same slabosci, dlatego bardzo mocno trzymam kciuki za Ciebie. Boli mnie jak znikasz z forum i jak nie dietkujesz bo zbyt dobrze znam to uczucie porazki. Boli tak samo jak wtedy gdy mnie to spotyka. Kochana trzymam kciuki za Ciebie i mam nadzieje, ze bedziemy mialy okazje znowu sie spotkac i sobie znowu pogadac, moze tym razem dluzej. Buziaczki i powodzenia w realizacji marzen!!! :D :D :D
Lunko ciesze sie, ze humorek juz Ci dopisuje. :D
Psotulko buziaczki. :D :D :D
Kasiakasz dziekuje. :D
Triskellku dziekuje Ci bardzo!!! :D
Justys dziekuje. :D :D :D
Niuniareks wrocilas!!! Jak fajnie. :D :D :D Kochana jak przekartkujesz moj pamietnik to znajdzisz tam moje menu, ale jest to najzwyklejsze menu i wcale nie wyglada ono na menu dietkowicza. Jedyne zakazy to slodycze, alkohol, czipsy, orzeszki slone itp., bialy chleb a tak to wszystko jem tylko w mniejszych niz zazwyczaj ilosciach i sie sprawdza. Troche wolno to idzie, ale za to jak mam przerwe to kilogramy mi nie wracaja. :D Trzymam kciuki za Twoje dietkowanie. Zrob sobie liste bez czego mozesz sie obejsc na diecie a bez czego nie i ogranicz ilosc jedzenia. W zadnym razie nie katuj sie na diecie bo zakonczysz ja szybciej niz zaczelas. Najwazniejsze to znalezc swoj indywidualny sposob. Wsluchaj sie w siebie. Pozdrowionka. :D
Beatko dziekuje. :D Za zyrafke tez. :wink: :D
Ula alez sie ciesze, ze Cie widze. :D Ostatnio sie nie zlapalysmy na gg, moze innym razem. :wink: :D Na dzien dzisiejszy moja waga pokazala mi 83,5 kg czyli w sumie stracilam 12 kg. 1 kg mam w plecy bo mialam wpadke. :( Twoj suwaczek tez posuwa sie we wlasciwa strone co mnie bardzo cieszy. Trzymam kciuki za Ciebie slonko. :D :D :D
Madziu dziekuje, Tobie rowniez milego dnia. :D :D :D
Buziaczki dla wszystkich i lece pobuszowac troszke po Waszych watkach bo na niektorych mam mase zaleglosci. :oops: :roll:
Buziaczki. :D :D :D
http://www.midevel.net/photos/album/...17DSCN5012.jpg
http://dl3.glitter-graphics.net/pub/...db0a4fkhym.gif
Kasieńko, pozdrawiam cieplutko :D
a wiesz, że mi dziś też wyskoczyło "zimno" :?: :roll:
chyba się gdzieś podziębiłam :roll:
miłego dnia Ci życzę Słonko :D :!:
Beatko a przeciez sie nie calowalysmy. :roll: :wink: Ja ze swoim zimnem juz walcze, mam nadzieje, ze i Twoje szybko Cie opusci. Ja tego nie cierpie. :? Buziaczki i milego dnia. :D :D :D
http://takietamzdjecia.blox.pl/resource/zonkile.JPG
http://dl3.glitter-graphics.net/pub/...hwqrh8ibys.gif
Kasieńko, no chyba nie :roll: :lol: :lol: :lol: :wink:
też nie znoszę tego swędzenia, bolenia, fuuuuj
już się smaruję zoviraxem, mam nadzieję że szybko zejdzie :roll:
Beatko podobno te plasterki blyskawiczne sa bardzo dobre. Musze je kiedys wyprobowac. Przesylam Ci usciski zamiast buziaczkow zatem, aby nie zarazac jeszcze bardziej. :wink: :D
http://www.strykowski.net/fotografia...nkila_1754.jpg
Daniczku
bardzo lubię patrzeć na ten Twój brzuszek wklejony w każdym Twoim poście
do teakiego brzuszka dążę
taki juz niedługo będe pokazywać światu :twisted: :twisted:
I zgadzam sie z tym co napisałaś Ani,
przestoje są normalnością, trzeba najpierw schudnąć a później utrzymać tę swoją wagę
i to jest dopiero wyzwanie, ale uda nam sie
buziaki
Kasiu ja tez lubie ten brzuszek dlatego go sobie wkleilam. :D Ja nigdy takiego nie bede miala z powodu rozstepow po ciazy, ale Tobie zycze, zebys osiagnela ten cel, a wiem, ze dzielna z Ciebie kobitka, pracowita, sumienna i zdyscyplinowana, wiec wierze, ze osiagniesz swoj cel takiego brzuszka. :D Buziaczki. :D :D :D
http://www.bzdurne.republika.pl/zonkile.jpg
Daniczku pozdrawiam cieplutko i jeszcze raz dziekuje za wsparcie :D :!: Dbaj o siebie :D :!: :!:
http://www.gify.nou.cz/kvety2_soubory/121.gif
Ja też bedę dążyć do takiego brzuszka, a nóż kiedyś się uda.
Cieszę się, że pokonałaś dołki i znów wychodzisz na prostą............
Zgadzam się ze wszystkim , co napisałaś Anikas i tu i u Niej...............
Mądre słowa , które i mi dają dużo do myślenia.
Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru