To ja wykorzystam tę ciszę i sama się wepchnę. Ja też teraz wydaję się sobie grubsza. Każda fałdka tłuszczu to dla mnie ogromny ból. A kiedy się nie odchudzałam, widziałam, że jestem grubasem, ale głównie tylko wtedy, kiedy nie mieściłam się w sklepie w żadne spodnie. A w domu w starych ciuchach było całkiem ok, nawet myślałam, że ładnie wyglądam. Szok przychodził, kiedy widziałam zdjęcia z tego "ładnego wyjścia". Widać wreszcie wzrok mi się naprawił Naprawdę nie mogę patrzeć na nogi i tyłek. Oby kilogramy szybko leciały. Pozdrawiam wszystkie (dziewczyny, nie kilogramy)