Wątek: activia walczy ze sobą

Też polecam zakupy - świetna sprawa
A serduszka dziś poznikały jakoś....deszcz je zmył , czy jak?

Pozdrawiam!

Smutno bez serduszek!
Wczoraj miałam kiepski dzień.Zjadłam o dużo za dużo Niestety zakupy nie wchodzą narazie w moje plany(a kocham zakupy!)całe dnie będę spędzać w pracy No i tu jest mój problem W pracy diete trzymam przychodzę do domu o 18-stej i robię obiadokolacje i .....mogłabym zjeść byka z kopytami!Ciężko jest być na diecie!

Activio a ile posiłków jesz w pracy?Czy czasem nie za mało?Może trzeba więcej zabrać ze sobą jedzonka
Dzis w nocy też spałam jak dziecko i wstałam jak wzorowy przedszkolak
Mi też brakuje serduszek , szczególnie w takie pochmurne dni...
Pozdrawiam porannie!

Actiwia, ja wyprobowalam na sobie, ze najlepiej rano zjesc wiecej bo sie spali, a wieczorem nie dojadac i naprawde, ze brzuszek maleje i waga leci w dol
Bo faktycznie, jak wrocisz z pracy glodna, to jak sprobujesz ,a jeszcze cos smacznego , przepadlas (wiem to po sobie)

Fajnie,że serduszka są z powrotem. Nie wiem co pisać .Nowy miesiąc ,pracy dużo Samopoczucie "pod psem".
Dobrze ,że przed nami weekend

Animko - jedzonka biorę wystarczającą ilość1200kcal tylko....koło południa już jej nie mam Chociaż prawda jest taka ,że w pracy mogę wogóle nie jeść,a jak już mam jedzenie to mnie kusi coby już zjeść.
bewiku - ja w myśl zasady ;rano więcej

Miłego weekendu

Witaj Activia
Waznie jest jedzenie rano, a po obiedzie trzeba mniej jesc, bo organizm juz do nocy nie zdazy spalic, ale mi po obiedzie najlepiej smakuje dojadanie i dlatego tak trudno mi schudnac
Milego tygodnia

Dziękuję za wszystko

activia: mimo ze weekend juz sie skonczył to ja wpadam z zyczeniami jak najlepszego tygodnia w pracy i zeby dół sie jak najszybciej zakopał robiąc miejsce dla dobrego samopoczucia !

Miłego wekendu activio!

Cześć
Właśnie czytam pierwszy wątek Devoree. I znalazłam coś dla nas .

Zamieszczone przez Devoree

Pomysl sobie, co Ci ta czekolada dala, a co ty oddalas jej. Bilans mowi sam za siebie.