-
-
nie tylko mi zdarzają się podwójne posty
przyznaje po porannych jazdach na rolkach jestem wykończona
brak sił do napisania czegokolwiek więcej
może później
-
Hej,
widzę, że Twoja walka trwa w najlepsze.
Ja też najbardziej lubię tysiąc.
Teraz też mam 74 (ale mierzę 158 he he) i chcę dojść do 57 - zatem zrobię sobie z Ciebie - jeśli nie będziesz miała nic przeciwko, kompana odchudzającego (bardzo mi kompana do odchudzania potrzeba). Synek Ociupinek właśnie zaczyna dostawać zupki zatem mogę mieć troszkę mniej pokarmu i mogę spokojnie spróbować 1200 + Cindy wieczorami.
Życzę miło szczupłego dnia.
Pozdrawiam Ola
-
-
jaka porażka teraz siedze i rycze
chyba tylko to potrafie robić
jestem beznadziejna <chlip>
-
Mirza co sie stało?? Nie płacz...napisz co jest może coś poradzimy!
-
dopadł mnie wczoraj straszny kryzys, obżarłam się a potem pogrązyłam w rozpaczy nad swoim wyglądem i brakiem silnej woli, koszmar, nie wolno dopuszczać do takich akcji
dziś będzie wzorowo!!
a tak zbaczając od diety, czy wy oglądacie Mistrzostwa Swiata?
ja tak bo jestem zapalczywą fanką sportu, nie tylko piłki, ale przede wszytskim tenis, pływanie narciarstow, koszyków itp
ale co najśmieszniejsze, gdy oglądam mecze razem z ojcem to najgłośniej ja krzycze ekscutyje się itp a to nie powinno być na odwrót? mówią że faceci to nie pozwalają sobie przeszkadzać i takie tam rzeczy a to wychodzi na to ze ja jestem najbardziej dopingującą i komentująca mecze osobą, kobietą pośród facetów (mnie otaczających oczywiście)
no ale nic to taka dygresyja była
buziole :*
-
Mirza...
Najpierw o tej okropnej wpadce...widzisz obie wiemy jak to sie kończy...chwila przyjemności a potem godziny męki z samą sobą.Jak następnym razem będziesz planować nalot na lodówkę to pomyśl sobie o tych katuszach, które zapewne będziesz przeżywać potem.
Na tą wpadkę przymknę oko ale jeśli jeszcze raz zrobisz coś takiego to Ci nakopie Nie wolno!!!
co do sportu to na ogół wole uprawiać niż oglądać w tv bo jakoś strasznie mnie to wszystko na ekranie nie pociąga dopóki sama nie spróbuje...no chyba że jakieś spektakularne przedsięwzięcia jak olimpiady czy własnie MundialTyle, że z tymi Mistrzoswami to okropny czas bo ja nie mam zbyt wiele czasu na oglądanie wszystkich meczy....wybieram te potencjalnie najlepsze :P
Trzymaj sie Mirza...i mam nadzieje, że będzie tak jak piszesz czyli wzorowo :P
Pozdrawiam!
S.
-
Siemanko Wiesz, co MIRZA mam identyczny problem co ty.... tyle samo waże i tyle samo mierze może razem będziemy się odchudzać, wspierać... Podaj mi może swój nr GG
-
uuu dawno mnie tutaj nie było
ale to nie znaczy ze dieta poszła w las, o nie nie jak najbardziej
1000kcal jest i mam nadzieje że limit się nie zwiekszy
do tego wszystkiego dokładam dzinnie 120 brzuszków i 200 rowerków ( takich leżacych )
pomimo że dieta idzie boje się stanąc na wage, chyba zrobie to dopiero w poniedziałek :/
morningrise dziekuje za dużego kopniaka, takich słów mi potrzeba
a tak wogóle co tam u was słychac ?
musze pozaglądać w wasze wateczki
Anetko numer gg przesyłam privem, a może masz swój własny wątek na tym forum, to z chęcią bym ciebie odwiedziła
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki