Trzymam kciuki za dobrą zabawę :) I za super pozytywne nastawienei! Tak trzymaj :)
A oceniania na mniejszą wagę tylko mogę pozazdrościć :)
Miłej niedzieli życze ;)
Buziaki!
Wersja do druku
Trzymam kciuki za dobrą zabawę :) I za super pozytywne nastawienei! Tak trzymaj :)
A oceniania na mniejszą wagę tylko mogę pozazdrościć :)
Miłej niedzieli życze ;)
Buziaki!
Mi też wyszły jakieś straszne rzeczy w tym programie ;) Ale to nic. Fajne faktycznie do notowania i sprawdzania postępów.
A poza tym coś nie mogę wejść na inną stonę w wątku niż ta, do której mam linka :twisted: , nie wiem co się dzieje z tym forum. W każdym bądź razie dwie ostatnie strony tutaj mam nieprzeczytane i nie wiem o co chodzi.
Hej,
fajna ta stronka:) nigdy w życiu się tak nie wymierzyłam :)
Laseczki impreza była superrrrrrrrrrrr!!!! Skończyła się dopiero teraz czyli w niedzielę o 20:50 :) Bawiliśmy się fantastycznie. Wypiłam mnóstwo piwa (wczoraj), zjadłam mnóstwo jedzenia (dziś), ale kurcze było warto.
Wytańczyłam się za wszystkie czasy, ale od jutra większy rygor w dietce :) Usmiechnieta chodzę od ucha do ucha, więc będzie przyjemnie dietkować :)
Aniakuleczka - ja też mierzę się za te wszystkie lata kiedy unikałam centymetra :)
Monika - szczególnie fajniie jest porównywać z tym pierwszym raportem - widać najwi ększą różnicę, i aż się chce dalej.
A co do stronek to mi się tez tak czasmi robi, że nie mogę się cofnąć.
Jeni dzieki za kciuki, to między innymi dzięki nim było pewnie tak fajnie :)))))
Magpru - praca zdecydowanie doktorska, magister, by sobie ze mną nie poradził :))))))))
A co do entuzjazmu, to pracuję bardzo mocno, żeby zawsze ze mnie bił, bo wtedy w życiu łatwiej!!!!!!!!!!!!!!!!!!
oj, widzę, że już tu sama zostałam :(
no to najwyżej napiszę do siebie, że u mnie jakos jakoś - bez wielkich rewelacji, ale przyzwoicie. nauczyłam sie trochę gotować i już nidługo będę mistrzem kuchni niskokalorycznej (choc na razie to 3 potrawy :) ).
Samej mi się do siebie nie chce pisać długo, więc to tyle na dzisiaj :)
e tam sama nie jesteś, pochwal się co to za 3 super dania juz opanowałaś, może coś wykorzystam u siebie.
pozdrawiam i zecze zebys dalej szla powoli ale wazne ze do przodu
witaj, dzięki za odwiedzinki.
Mamy faktycznie teraz podobną wagę, więc razem będzie namłatwiej.
Pochwal sie co to za dnia ???
Pozdrawiam
kardloz, ullala - dzięki, że jesteście.
co do przepisów, to ja tak zartowałam z tymi daniami, bo kucharka ze mnie raczej kiepska i gustuje w prostych potrwach, bo trudne pewnie by mi nie wyszły, ale..
moje ulubione danie to spaghetti ze szpinakiem - szpinak rozmrazam, dodaje dużo czosnku (bo uwielbiam), sól pieprz, ścieram trochę sera rokpol i dodaję łyżkę jogurtu naturalnego na koniec. do tego kluseczki i dla mnie bomba.
albo nadziewam sobie warzywa - przeróżne (cukinia, pomidor, bakłażan, nawet mi się kiedyś pieczarki udało nadziać :) ) serem białym. ser biały chudy + cebulka przesmazona lub podduszona + czosnek + jajko + przyprawy
jak widzicie nic specjalnego, ale szybko się to robi i mnie bardzo smakuje :)
a ile kalori ma taki poidorek nadziewny średnio ???
Brzmi zachęcająco
Może te dania nie sa jakieś ekstra wyszukanie ale podejrzewam ze przepyszne, a przyznam sie ze nadziewać pieczarki to by mi się za chiny ludowe nie chciało ;)
Moja żonka robi pyszne papryczki nadziewane ryżem, musze ją poprosić zeby zrobiła, tzn kupie papryczki połoze na stole i zrobie swoją jakbardziej prosząca mine, reszte zrozumie pewnie bez słów :P