zjadlam lacznie 1100 kalorii, troszkę tez spalilam na tym basenie ale przawde mowiac wiecej spaliłam siebie niz tłuszczyku. On to miał mozliwosć sie wytopienia dzisiaj i jakas dziure zrobić zeby wypłunął..ale by było super!!! hihihihi. moze jeszcze troszke pomacham nożkami i jakies brzuszki zrobie...ale jest dobrze!!