Kefa, to co napisałaś o czytaniu przy książce, to dokładnie JA... i to mnie zgubiło zimą - wtedy zimno, najfajniej pod kocykiem na kanapce z książką i talerzem jedzenia.. ehh...![]()
teraz na szczęście lato, szaleję na rowerze, to znaczy, że mało czytam, choć z trudem to przychodzi...ale co będzie potem..?![]()
strraszny to nałóg.... musimy razem go zwalczyć i wykurzyć z naszego życia na dobre![]()
Zakładki