Gratulacje spadku wagi :D
U mnie niestety o 300 gramów w górę.
Wersja do druku
Gratulacje spadku wagi :D
U mnie niestety o 300 gramów w górę.
hello :)
Spadek wagi piękny i oby trwały :D
Na problemy polecam ryż i jagody :wink:
Gratuluję wszystkich osiągnięć z całego tygodnia :) Super, że zmobilizowałaś koleżanki do hasania po parku :wink:
słonecznej niedzieli
Hej Aguś :) ja myśle, że poranna rewolucja (jeśli się nie powtarza za często) nie zaszkodzi a możesz się oczyścić ;)
wszystko wskazuje na to,ze to grypa zołądkowa...bole miesni i temperatura...no raczej nie jest zwykle zatrucie...
Oj, to Ci się trafiło, kuruj się, bo to okropne choróbsko, ale do przeżycia. *tul*
Jejku:( Słońce:* Wstrętne choróbsko :evil: Trzymaj się jakoś i gratuluję spadku wagi:*
Gratuluję :D Jutro napewno będzie mniej :P
Trzymaj sie biedactwo, grypa zoładkowa to nic przyjemnego.
Gratulujue spadku wagi i mobilizacji do biegania w parkyu.
kochana mam nadzieje, ze do jutra bedzie juz wszystko dobrze:)
Witam i życzę miłego słonecznego tygodnia
Agus rewolucja czy nie ale spadek wagi ogromnie cieszy :D Gratuluję i życzę miłego dnia!
Witam poniedziałkowo :) Ale mnie wymęczyła ta grypa... :( dziś już lepiej, ale wczoraj myślałam, że nie dam rady...dostałam wysokiej temperatury, mięsniobóli,no i oczywiście prawie cały dzień w toalecie spędziłam :( ale wzięłam leki i dziś juz czuję się lepiej o wiele :)
z ciekawości się zważyłam i ku mojemu zdziwieniu na wadze 77,8kg!!! tzn,że przez grypę straciłam w ciągu jednego dnia ok 1,5kg!!!niby cieszy,ale co ja się namęczyłam...nie wiem czy gdyby ktos mi to zaproponował to bym na taki układ poszła-dostaję 1,5kg na minusie,ale musze sie tak namęczyć...no,ale już po fakcie. Na tickerku zmieniłam cyferki :) choć myślę, że takie utracone kg po chorobie jednak nie sa trwałe i mogą wrócić,ale, że ładnie oko cieszą to sobie zaznaczyłam :)
No to tyle :)
trzymajcie się :) postaram się potem Was poodwiedzac, choć nie wiem na ile mi się to uda, bo coś mi komp nawala(wyłącza się w trakcie pracy:( ) boję się, by sie przez to np nie spalił i nie wiem czy go nie zostawić i nie poczekac az kuzyn przyjedzie i sprawdzi co z tym kompem sie dzieje...
mvr,Ceinwyn,Zlosnica,AISHA636,GlamGirl,TAKIJA,osza ga-dziekuję za wizytę :)
Buziolki!!!
I jeszcze coś :) Moje BMI wynosi 24,83 i w końcu ujrzałam to, o czym tak marzyłam...nie otyłość,nie nadwaga, tylko PRAWIDłOWA WAGA :) wiadomo,że ona jeszcze nie jest prawidłowa i jeszcze mam sporo drogi przed sobą, ale to co zobaczyłam...cholernie mobilizuje :)
Witaj Aguś :D
Dobrze ze grypsko juz przeszlo i niemile dolegliwosci zoladkowe poszly sobie od ciebie :D Wiem cos o tym bo niedawno mialam to samo.Taki wirus widac sie przepetal w calej Polsce.
Swietnie ,ze egzaminki pozdawane :D
A rewelacja ze Twoje BMI juz wskazuje wage prawidlowa,,ho ho :D to dopiero cieszy :D :D
Serdecznie pozdarwiam i zycze milego dnia.
:arrow: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=69035
A ja bym sie zastanowila nad taka propozycja szybkiego pozbycia sie kiloskow :wink: :lol: Tzn. jesli mialabym je tracic tylko dolem, bo gora to za zadne skarby :wink: :lol: :lol: :lol:
Agus, gratuluje prawidlowej wagi, i uwierz mi, ze niewiele Ci brakuje, ten brzuszek zrzucisz cwiczeniami bo jestes fajna, wysoka laska i nie mozesz zrobic z siebie wieszaka!
dziekuje ci za wsparcie i trzymam kciuki za Twoje male duze marzenie zrzucenia wagi;)
Jejku, jak się ciesze, że już choroba przeszła:) No i ten piękny spadek wagi:):) Ja bym chyba też chciała to choróbsko (żart)
Aga gratuluje spadku wagi,mam nadzieje ,ze już lepiej się czujesz.trzymaj sie ciepło 8) :D :wink:
Hejka :)
Moje gratulacje osiągnięcia BMI "prawidłowa masa ciała" :D - tak trzymaj :!:
Dobrze, że grypa już puściła - nic przyjemnego.
A ja szaleję :) i z okazji dietkowania robie sobie z domu mały klub fitness :twisted:
Co gorsza mój chłop mi w tym całkiem nieźle pomaga i na dobre zaraził się ćwiczeniami. Chyba mi zaczyna zazdrościć zgubionego ciałak, bo słodyczy sobie odmówił i chce posiłki niskokaloryczne (tak aby wyszło te 1880 kcal) :shock:
W domu zagościł nastepujący sprzęt:
- stary rowerek z obciążeniem mechanicznym i prostym licznikiem dystansu oraz prędkości jazdy
- Orbitrek z promocji w Realu
- Stepper
- motylek do cwiczeń
- hantelki 2xo,5 kg i 2x0,75 kg
- twister (samo kółko)
- dzisiaj dokupiłam wyszczuplający pas neoprenowy
A najlepsze w tym wszystkim jest to, ze codziennie ćwicze na tym wszystkim :shock: Ma to swoje uboczne - tu i tam wyłażą mi mięśnie - chyba po tym odchudzaniu będę wyglądac jak początkująca kulturystka :mrgreen:
a ja ci zazdroszcze tego sprzetu dziaba:P u mnie tylko pas i hantelki sa:P ale kupie sobie steperek:D AGUS gratuluje 77,8 kg wiele dalabym, za taka juz wage:D
dzwoniłam dziś wypytac o aqua aerobic u mnie w swidnicy :) koszt to-15zl za 40 min lub 40zl za 4 spotkania. I w sobote się wybieram z moją siostrzyczką :) juz się nie moge doczekac! trochę się wstydzę, bo podobno az 40 osob jest,ale mam nadzieję, ze nie bedzie tak zle. Poki co pójde 1 raz i zobaczę co i jak :)
ach-zapomniałabym powiedziec Wam coś bardzo ważnego :)
otoż jak wiecie od ponad miesiąca REGULARNIE 2x dziennie smaruję się balsamami-na cellulit, na rozstępy, ujędrniajacymi...i...na moim brzuch, na którym mam te nieszczesne rozstępy zaczęla się skóra łuszczyc i schodzić a wraz z nią rozstępy się pomniejszają i stają sie mniej widoczne! jestem w szoku!nie myslalam, ze to bedzie mozliwe i ze to coś da!owszem-widzialam, ze skora jest bardziej ujedrniona, ze z ramion cellulit w znacznnej części znikł,ale w to,ze rozstępy zaczną mi się realnie zmniejszać???oj w to bym nie uwierzyła :) a tu prosze-co za mila niespodzianka :)
co do kosmetyków-bo moze takie pytanie sie pojawić więc uprzedze je-stosuję te najtańsze(bo nie stac mnie by co 2 tyg-na tyle srednio starcza mi balsamu-kupowac drogie kosmetyki,wiec kupuję najczęsciej ziaję, dax cosmetix, lirene.
Buziaki!
Witaj Agnieszko
Dietowanie pięknie Ci dzie. Aż Ci zazdroszcze :) Ale mi też w końcu spadnie waga, co? Taką mam nadzieję, bo ja naprawdę nie wiem, co zmienić.a może jadam wciąż za dużo? Faktem jest, że porcje nieraz mam solidne, ale głównie są to warzywa, to się nimi napycham... Pomyślę za tydzień, co zmienić. Na razie nie chcę się tym martwić.
A odnośnie balsamów, muszę je zacząć stosować, bo jak do tej pory, to robiłam tylko sporadycznie.
pozdrawiam
Agus gratulje decyzji o basenie
ja na basenie na aerobiku wodnym jestem juz prawie 6 razy w tygodniu
daje to wspaniałe efekty
no i fajnie ze efekty smarowania widac
i jak zawsze górą tu zasada ze systematycznosc przynosi efekty
bardzo ładnie ci idzie. Dobrze ze zapisałas sie na basen tym bardziej że z siostra bedzie ci rażniej. Ja tez mam w planach pływanie ale jeszcze troszke musze schudnąc.
Z balasamów stosuje lirene i rzeczywiście bardzo dobrze działa, narazie syosuje ok. 3 tygodni ale juz pomalutku widac efekty.
Gratuluję sukcesów :) Jesteś wzorem samodyscypliny :) Zobaczysz, jeszcze moment i brzuszek sam zniknie - podobno aqua aerobic czyni cuda :)
Tez zauważam sporą zmianę w wygladzie ciała po smarowaniu ( raz dziennie - rano nie mam niestety czasu dla siebie...). Ostatnio chyba uczuliłam się na Lirene dostałam na twarzy wysypki od kremów, więc na razie wróciłam do swojego starego sprawdzonego AA.
miłego dnia :)
Witaj Agnieszko!!.
Aqua aerobic -fajna sprawa...Chdozilam kiedys 2 tygodnie. Czas tak szybko leci. Jest smiesznie...Lubie wode,wiec mi sie podobalo.
Ciesze sie ze wysilek zwiazany z walka z rozstepami i cellulitem okazal sie warty zachodu!.
Pozdrawiam.
Tusia.
Agnieszko, bardzo serdecznie gratuluję Ci tak pięknej wagi :) :!:
Na pewno już ślicznie wyglądasz,a brzuszek czy inne części, które jeszcze może nie wydają Ci się ładne, jak napisała Buttermilk osiągniesz ćwiczonkami.
No,ale napisałaś,że będziesz chodzić na aqua aerobic:) Koniecznie opisz swoje wrażenie,bo nigdy na czymś takim nie byłam.
Współczuję grypy, w dodatku odmiany żołądkowej,przechodziłam to rok temu,a ostatnio niestety nadal tkwię w anginie,ale już mi ciut lepiej.
Cieplutkie pozdrowionka :!: :)
Piekną wiosnę dzis mielismy prawda???????
A ja odbylam dziś powazna rozmowę z moją rodzinka na temat zdrowego odzywiania :) co prawda oni co jakis czas probuja sie odchudzac,ale to sa tylko chwilowe wzloty,wiec pogadalam z nimi o zdrowym odzywianiu. Krok 1-maja zapisywac przez kilka dni wszystko co jedzą a potem zobaczymy co trzeba pozmieniac i pozamieniac,co wyeliminowac i w ogole. Ciekawe co z nich wyrosnie ;)
Jutro raniutko jade do wrocławia,a na weekend najprawdopodobniej do Berlina-bede jako tłumacz dla hindusów robiła :) Ale to jeszcze nic pewnego,bo nie wiadomo czy ich wiza jest takze na Niemcy i musza to sprawdzić.
W kazdym razie tak czy siak nie bedzie mnie na forum najprawdopodobniej przez 1,5 tyg.
Bo jesli nie pojade do Niemiec to zostane we wrocku na weekend. No zobaczymy jak to sie ulozy.
Tak wiec trzymajcie sie dzielnie przez ten czas i pieknie mi tu dietkujcie-ja obiecuje to samo!!!
buziaki!!!
i do napisania za 1,5 tyg :)
OJ ty ciagle ostatnio podrozujesz:P ale baw sie dobrze:) mam nadzieje, ze te 1,5 tyg bedzie owocne w spalone kilogramy:) Agus powtarzam to kolejny raz, ale masz super rodzinke :)
Agggniecha pozdrawiam i gratuluję wzorowego dietkowania - super Ci idzie :D :D :!:
http://kartki.onet.pl/_i/d/tulipany.jpg
Chciałam podziękować za odwiedziny na moim temaciku i za miłe powitanie. Pozdrawiam :D
Aguś miłego dnia życzę i bardzo dziekuję za odwiedzinki u mnie :) ..szczerze gratuluje pięknego dietkowania ...ja powracam do gubienia kilogramów ( mam nadzieje że to będzie ostatnie podejście)
Pozdrawiam ciepło Wiolka
Napewno jak do nas wrócisz bedziesz lżesza o conajmniej 1kg. Tal ładnie dietkujesz że nie mam co do tego rzadnych watpliwości.
Miłego podrózowania. :)
Zycze udanego wyjazdu, bez wzgledu na to czy bedzie to Berlin czy Wroclaw.
Dietkuj grzecznie.
Buziaki.
Tusia.
hej!!!!!
jak ja Ci zazdroszcze tego Twojego uporu. twoich postepow i motywacji. tak dlugo juz tu jestes, i dalej walczysz.jestem pelna podziwu :D i tak dobrze CI idzie!!!!!!!!! :D
udanej podróży :wink:
pozdrawiam :)
Witaj Agniesiu :) mam nadzieję, że jużeś zdrowa??
Ja się nie mogę przekonać do basenu :/
Miłej podróży
Pozdrawiam Gosia
http://forum.dieta.pl/posting.php?mode=reply&t=59720
jak wrócisz to koniecznie wpadnij do mnie :wink: W poniedziałek ważenie :wink: