-
Kefa masz rację. Wszystko to się sprowadza do stwierdzenia: znajdź zloty środek. nie można całkowicie wyeliminować tej czy innej grupy. Tyle że to wszystko było już napisane wyżej, Ty ujęłaś to jednak w jeden post. I na tym proponuję poprzestać z tematem węglowodanów. Przynajmniej z tematem sporu "eliminować czy nie", bo wygląda na to, ze wszystkie się zgadzamy 
Magpru dobrze, że nic się wielkiego nie stało, a motorzysta niech płaci za głupotę. Amen. Ja też kiedyś miałam stluczkę przez głupotę drugiego kierowcy. Prowadził tata i choć świetnie kieruje, nie uniknął zderzenia. Jak nas rzuciło do przodu, widziałam jak wgina się maska. Bo d**ek wjeżdżał na naszą ulicę z prawej strony i zamiast ustawić się na prawym pasie, wjechał na lewy, tuż przed nas i zaczął hamować. Czasami się zastanawiam, co tacy ludzie myślą.
Gratuluję kilograma! Ja dziś dzielnie dietkowałam: pochwalę się, a co!
pozdrowienia!
-
Przepraszam, że prawdopodobnie bez sensu wpisuję tu ten post.Po prostu bardzo podoba mi sie tytuł wątku, jest bardzo bliski moim marzeniom o mnie w innym wydaniu.
Nie potrafię sie poruszać na tym forum. Zupełnie nie mam pojęcia gdzie ten post się przyczepi, ale muszę jakoś zacząć i zobaczyć co z tego wyjdzie. Jak wyjdzie coś rozsądnego to wejdę oficjalnie.
-
Gratuluje Magpru!!!!
Dobrze,że chociaż Tobie dietkowanie idzie świetnie
bo u mnie to już lepirj nie mówić....
A co do wypadku....nigdy przenigdy nie wsiadłabym na motor,dla mnie motocykliści to dawcy organów,szaleńcy i w dodatku zagrożenie dla ruchu
i po takich postach to chyba nie zmienię zdania.
A jak tak dobrze Ci ta dietka będzie szła(czego oczywiście życzę najgoręcej
)to niedługo mnie przegonisz
hmmm może taka mała rywalizacja dobrze mi zrobi
Pozdrawiam i oby tych przygód(tych nieprzyjemnych)było jak najmniej,a tych wspaniałych jak najwięcej
P.S.Dzięki,że wpadłaś.Troche osamotniona sie czuję na tym moim polu walki,brakuje jakos motywacji...itd.,itp.
co tu duzo mówić raz dół,raz góra)zresztą nie może być chyba za kolorowo(
pesymistka bierze teraz u mnie górę)
Jeszcze raz moje gratulacje
Buziaki
-
Solvino - ale ja jestem poprawna rowerzystka, zresztą baardzo rzadko jeżdże po ulicy z samochodami, mamy w Olsztynie piękne ścieżki rowerowe i do pracy cały prawie czas jeżdżę taką ścieżką... mam tylko jedyny króciutki kilkuset metrowy odcinek drogi osiedlowej, gdzie mi się napatoczył ten samochód i tam się rozwaliłam
Sissi - ty mnie też na drodze jako rowerzystki nie musisz unikać - bo jeżdżę wtedy jak najbliżej krawężnika i jestem dość bojaźliwa, jak obok mnie mkną samochody, wolę przepuścić wszystkie i poczekać, aż nic nie będzie wcale, zanim skręcę gdzieś...
123 mr - no, głupi tydzień miałam.. i mam nadzieję że się skończył na baaardzo dłuuugo...
Kefa - ale rozpętałam burzę mówiąc o miom węglowym odwyku - ze wszystkim się zgadzam w 150%
... ja tylko na tydzień postanowiłam nie jeść, żeby zobaczyć reakcję mojego organizmu, a potem zamierzam wprowadzać zdrowe czarne węgle
bardzo je lubię i już mam razowy makaronik i ryż w szafce, któe czekają na sprawienie do jakiejś dobrej potrawki
Ale fakt, że człowiek nie umie jeść, żeby mieć tę samą wagę całe życie... czy ktoś widział np. w przyrodzie lwa czy sarnę z nadwagą???
nigdzie nie znajdzie się dzikich zwierząt z nadwagą - poza homo sapiens.... jedyne utuczone zwierzęta jakie widać, to psy i koty udomowione - bo jedzą to co człowiek, a nie to, co powinno się im dać... serce mnie boli, jak patrzę na takiego pieska ledwo utrzymującego się z ciężaru na swoich łapkach - właściciel (ka) najczęściej też podobnie wyglądają..
Bianca6- no to pochwal się proszę wynikami tutaj!!!!
i już więcej o węglach nie wspomnę, obiecuję z paluszkiem do góry
Zingania - o! widzę, że u mnie zostawiłaś swój pierwszy post na forum!! czuję się zaszczycona
życzę owocnej nauki zawiłości forum i zapraszam częściej
Polly9 - no,o Olsztyniance to ja nie mogę zapomnieć, o nie
główka do góry, nie poddawaj się pesymizmowi, proszę zaraz wziąć się za jakiś uzdrawiający z depresji ulubiony fajny ruch
-
No nie chciałam żeby to zabrzmiało jakbym zakazywała jakichkolwiek rozmów. Daleko mi do cenzorki mam nadzieję, ale skoro się zgadzamy, to po co to drążyć, szczególnie, że tak to ładnie było ujęte w jeden post 
A mój sukces dzisiejszy polega na tym, że nie zjadlam nic zakazanego. Myślałam, że będzie trudniej po tych ostatnich wpadkach, ale wygląda na to, że wróciłam na dobrą drogę
-
dzien dobry 

Jeju przeczytalam sobie wlasnie o tym wypadku.. No widzisz.. glupota chodzi po ludziach i tyle Ci powiem . Ja zawsze chcialam miec motor i nadal chce -sciagacza ..heh moj tato znowusz sie smieje ze chce zostac dawca nerek :/ ee tam to ze chce miec taki motor nie znaczy ze na pierwszym lepszym drzewie skoncze zywot ...
Tak w ogole to tez bylam swiadkiem wypadku ,no moze nie tak wypadku jak juz bylo "po" fakcie .. szlam wtedy z przyjaciolka i juz z daleka slyszalam jakies jeki ,odglosy .Myslalysmy ze to jakis pijak wydziera sie na ulicy albo cos .. ale patrzymy ze tyle ludzi stoi i w ogole noi masz na srodku skrzyzowania lezal chlopak ,obok gdzies resztki jego scigacza ,jakies troche rozwalone z boku auto ,placzace dziewczyny tlum gapiow .. a chlopak jeczal i noge mial przy glowie (jakis nie wiem powyginany na maxa..) ehh niestety umarl ,karetka przyjechala cos tam go reanimowali ..ale na miejscu stoi teraz krzyzyk wiec wszystko wiadomo ,to bylo okropne.. Jeszcze ten chlopak wstal i zaczol wymiotowac krwia a fe nawet nie chce tego wspominac ..Tyle osob ginie na motorach...
A w ogole to schudlas
pewnie mialas milutki dzien ,ja jak widze centymetr lub pol centymetra mniej to normalnie radosc ze mnie paruje az
hehe
buziaczki i 3maj sie cieplo :*
-
Hej 
Bardzo interesujący ten Twój wątek
Mam nadzieję, że nie masz
nic przeciwko temu, żebym czasem do Ciebie wpadła?
Dyskusja o węglach bardzo mnie zainteresowała 
Sama byłam przekonana, że mam dietę wysokobiałkową,
ale ostatnio policzyłam sobie na jakies stronie która liczy
węgle, białka i tłuszcz w potrawach, że najwięcej jem węgli właśnie -
głównie w warzywach 
Z oczywistych węgli pozwalam sobie na ciemne pieczywko - bułkę
ziarnistą i np. dwie łyżki ryżu, kaszy na obiad. No i płatki pełnoziarniste
na śniadanie 
No, od węgli w warzywach nie tyje się raczej 
Pozdrawiam
-
Masz rację z tymi zwierzątkami
nigdy sie nie zastanawiałam
a naprawdę jest tak jak piszesz
Gdyby lwy mogły kupować żarcie w hipermarketach tez były by pewnie otyłe
-
Magpru, aż mnie ciarki przeszły, gdy przeczytałam o tym wypadku. Z jednej strony to oczywiste, że była to wina tego motocyklisty, ale z drugiej strony gdyby ów motocyklista został w starciu poważnie "uszkodzony" to i tak pewnie mielibyście wyrzuty sumienia, czy też zastanawialibyście się, co mogliście zrobić, żeby to wszystko się nie wydarzyło. Całe szczęście więc, że dla lekkomyślnego motocyklisty skończyło się na zadraśnięciu i jakże należnej karze pieniężnej. No i podziwiam przytomność umysłu, z jaką zachowaliście się bezpośrednio po wypadku, bo ewidentnie koleś chciał wymigać się od odpowiedzialności, Waszym kosztem.
Gratuluję kolejnego kilograma na minusie!!! 
Uściski
-
Bianca, wiem, że generalnie się zgadzamy, ale myślę, że skoro jest to forum o właściwym odżywianiu, to nie muszę się ograniczać w wysyłaniu postów na jego temat.
Nawet jeżeli wcześniej zostało to napisane, mnie pchało, musiałam i już
.
Zresztą zdaję sobie sprawę, że na forum bywa także mnóstwo niezarejstrowanych, nie udzielających sie ludzi, czytają nasze posty, i to, co dla nas ( już ) oczywiste, dla nich może być odkryciem. Musimy pamiętać, że piszemy niejakko "dla potomności"
.
Magpru, dzikie zwierzęta żywią sie o niebo lepiej niż człowiek, niestety. Powinniśmy brać z nich przykład. O ile to możliwe.
. Ich pożywienie jest zawsze świeże, nie przetworzone, bez sztucznych dodatków "poprawiających smak i zapach", bez obróbki kulinarnej.
Tak sobie myślę, że gdyby człowiek żywił się naturalnymi produktami "prosto z krzaka", byłoby mu trudno przytyć, nawet jeśli miałby tego pożywienia pod dostatkiem. Czipsy i słodycze na drzewach nie rosną.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki