Ja dziś się zważyłam i się przeraziłam - dlatego chcę zacząć - narazie spokojnie by się nie zrazić -najpierw odstawiam całkiem cukier - koniec słodzenia kawy i herbaty, oczywiście zaczynam pić znów wieksze ilości wody, no i trochę ruchu wprowadzę - narazie spacery, muszę powoli zaczynać bo jak zaczynałam od wprowadzanie wiekszych restrykcji zaraz po paru dni rzucałam to i nic nie wychodziło z mojej diety... najgorsze że ja jestem strasznym leniem i poprostu nie chce mi się siedzieć nad sałatkami, łatwiej wstawić mięso i kartofle i obiad gotowy...
Zakładki