Siolka, przegrasz mi pump it upa na płytkę jak jakąś podrzucę? ;-)
Wersja do druku
Siolka, przegrasz mi pump it upa na płytkę jak jakąś podrzucę? ;-)
No koniecznie podrzuć, najlepiej całe opakowanie :lol: :lol: :lol:
Wolisz różową płytkę, czy białą, ale za to z kaczorkiem? :D :lol:
ale mi wybór dałaś, no nie mogę :roll: nienawidzę różowego, ale wszystko jest lepsze od kaczorów :P
Oooo rózowe !!! :shock: :shock: :shock:
Ja chce ja chce !!! a ja mam takie brzydkie zielone w domu :roll:
Wiem wiem badziewiara jestem - ale co poradzę, że lubię różowy :roll:
Nawet dziś mam na sobie różowy swetetek :D
Przyszłam zameldować, że plan brzuszkowy wczoraj wykonałam! :D
No dooobra, wstaaaałaaaaam <ziewa>
Uprzejmie donoszę, iż waga się ogarnęła i znów idzie w jedyną słuszną stronę, urodzinowy prezent mamy doszedł, wzięłyśmy go wczoraj [dosłownie] w obroty i jest boski, a jutro mam egzamin z prawa finansowego, na który rozumiem i umiem okrągłe zero. Dziękuję za uwagę, koniec raportu :D
Bes - no dobra, urzekło mnie Twoje zwierzenie :D Wybierz sobie kolor płytki, a ja ryzykując własne życie taki zdobędę! :D
Aguś - ja też jestem fanką różowego i jest mi z tym dobrze i do twarzy :P Nawet kiedyś miałam taki uroczy różowy szalik i koledzy się śmiali, że robię za system wczesnego ostrzegania :P Tylko, kuźwa, przed czym? :lol:
Idę pokarmić mojego raka płuc i siadam do książek. Może chociaż się dowiem, z czego właściwie jest ten jutrzejszy egzamin? :roll: :P
Buuuziii, skarby moje! :)
to może sama sobie jakąś płytkę znajdę ;-) zawsze to odciągnie w czasie konieczność zaczęcia tego pumpitupa :P
a o której trzymać kciuki?
aaaaa. jeszcze jedno. o co właściwie chodzi w tym twisterze? bo ja już sobie inną fafniejszą rzecz upatrzyłam :P (i oczywiście 3 razy droższą LOL)
Nieee ma zmiłuj! :D Wybieraj kolor i już! :D A w ogóle co Ty tu jeszcze robisz? W te pędy na ustrojstwo! :D
Co do twistera, to niby mało wyzwaniowe. Stajesz i wykręcasz się na boki, jak przy tańczeniu twista :lol: Ale naprawdę czuć, jak pracuje talia i bioderka :) No i ja mam tego z uchwytami, więc przy okazji mogę trenować łapencje, zamiast wydawać kolejną kasę na taśmy :)
A coś Ty znów, łobuzie, wypatrzyła? :)
hej :) wpadam z rewizytą :) dziękuję za odwiedziny u mnie :) trzymam kciuki za egzamin, ja swój zaliczyłam w sobote i jestem z siebie dumna, a myślałam, że nic nie umiem, a ładna 4 wpadła do indeksu :) tak sobie myśle o tym twisterze i może warto go sobie też sprawić :?: pomyśle... :) pozdrawiam :)
ustrojstwo zaliczone, więc już nie krzycz :P pomijając fakt, że musiałam dwa piętra w dół zejść, żeby skorzystać :/ (matko jaki leń)
a płytka zielona jak już mam wybierać :P hehe.
Widzę ,że pani ma prawie tylko kg co ja D mam nadzieje ,ze po pierwszym etapie za ten calusi tydzien bede sie zaliczac do homo sapiensow ;p
buzi i powodzenia ;-)