poniedzialkowe buziolki przesylam
Dziewczyny kochane,po prostu urwanie glowy,zawsze jak sie zaloguje i juz chce cosik napisac- mala mi nie pozwala ,bo to czy tamto,musialam ja zabrac na spacer,zeby ja wymeczyc,i udalo sie teraz spi
W sobote byla u nas ladna impreza -spotkanie z folklorem i nasza starsza corcia bardzo ladnie spiewala i recytowala,nie ma tremy ,to wielki plus,bo potrafi dac z siebie wszystko ,bylismy z niej dumni ,
mala tez o dziwo wytrzymala cala impreze bez wrzaskow ,wczoraj bylismy w odwiedzinach u jednych milych znajomych,i troche sobie pofolgowalam ,bo mialam taki dobry humor z powodu @ A w tym tygodniu maz jedzie w sluzbowke,wiec wszystko na mojej glowie ,najgorsze ,ze i w nocy mi nie pomoze z mala,ale tydzien zleci jak nic.
Co sie tyczy diety,to teraz mam zamiar wyprobowac jedna dziwna diete,ale prosze nie odradzajcie mi,chodzi o to ,ze przez dwa tygodnie nie mozna jesc cukrow w zadnej postaci,wychodzi na to ,ze mozna jesc tylko mieso,ryby,jaja,grzyby,eto wsio.Nie wiem czy wytrzymam,na razie jadlam na sniadanie jajka a teraz gotuje kurczaka,zobaczymy czy dam rade...czy mi sie uda Cialo by mialo spalac swoje tluszcze,nie wiem czy to bedzie skutkowalo ,pierwszy raz stosuje diete na diecie W poniedzialek dam raporcik,co i jak i raczej w ciagu tygodnia nie bede miala czasu,bo jak juz pisalam -bede bez meza
Wam kochane przesylam gorace usciski .
Meguś dzieki za miłe słowa .
No sama z 4 w domu to bedziesz miała urwanie głowy no ale dasz rade bo jesteś dzielna.
Ciekawa ta dieta obys dała rade trzymam kciuki.
Powiem ci że suwaczek masz do pozazdroszczenia naprawde moje marzenie no ale czas pokaze kiedy one sie spełnia.
Trzymaj się dzielnie w tym tygodniu.
Pozdrawiam
Dawno mnie u Ciebie nie było, niestety ostatnio brakuje mi na wszystko czasu. Poza tym mialam straszny dołek w dietkowaniu - o efektach lepiej nie wspominać. Teraz jest lepiej nadal walczę
Wiem że dzielnie walczyśz cały ten tydzień ale ja przyszłąm życzyc ci miłego dnia
Witam !!
Przypuszczam , że wiem o jaką dietę Ci chodzi.
Ja coś podobnego stosowałam jeszcze przed wakacjami.
Polegało o wyeliminowaniu wszystkich węglowodanów. Nawet ją opisałam na moim wątku.
Naprawdę widać po niej efekty, tylko ja długo jej nie stosowałam. Brakło mi konsekwencji
Ale Ty jesteś bardziej zdyscyplinowan ode mnie i napewno dasz sobie świetnie radę.
Pozdrawiam serdecznie Magda
meguś, dieta niskocukrowa typu sb (I faza), czy agatstona (jeśli nie kręcę nazwy) jest dobra na początek...cukru coś zawsze jest w pokarmie ale jest złożony...jego mała ilość powoduje ketozę czyli małe zakwaszenie organizmu i właśnie wtedy spala się własny tłuszcz...ale nie można tej dietki długo stosować...pozytyw...świetne samopoczucie i energia o dziwo...więc spróbuj
buziaczki
No ciekawa jestem, jak idzie Ci ta dieta. Zgadzam się z dziewczynami, też za długo raczej nie polecałabym jej stosować, ale przez tydzień czy dwa odwyk od węgli Ci się przyda. A potem juz tylko te zdrowe.
Bardzo się cieszę, że sprawa @ się rozwiązała, a sprawa tajemniczych dodatkowych 2 kg tym samym też.
Uściski i dużo siły podsyłam na ten samotny tydzień z dzieciaczkami.
witaj Meg - dzieki za odwiedziny w moim zapuszczonym troche wątku i od razu spiesze z gratulacjami bo widze ze coraz blizej jestes swojego przejsciowego celu - oby tak dalej
Zakładki