Strona 304 z 388 PierwszyPierwszy ... 204 254 294 302 303 304 305 306 314 354 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 3,031 do 3,040 z 3878

Wątek: JEST CORAZ LEPIEJ!!(muszę wytrwać):P

  1. #3031
    magda3107 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-07-2006
    Mieszka w
    Wałbrzych
    Posty
    2

    Domyślnie

    Podstolinko dwa razy wysłałyśmy w tym samym czasie

  2. #3032
    magda3107 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-07-2006
    Mieszka w
    Wałbrzych
    Posty
    2

    Domyślnie


    DOBRANOC

  3. #3033
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Madziu, ja dzisiaj zmaltretowana przez dentystką jakoś przeżyłam i teraz życzę Ci DOBREJ NOCKI!

    Śpij kochana dobrze, do jutra



  4. #3034
    magda3107 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-07-2006
    Mieszka w
    Wałbrzych
    Posty
    2

    Domyślnie

    Witam Wszystkich bardzo serdecznie :P
    Dziś wstałam bardzo wcześnie!A to przez mojego starszego synusia :P
    Do szkoły ma na 7.05 Tak pierwszy dzień i odrazu z grubej rury
    Problem mam z drugim synkiem,ponieważ nie chce chodzić do przedszkola,a teść po tych udarach nie nadaje się juz do opiekowania Nim
    I musze Go brać na pare godzin do pracy!
    Nie wiem jak wytrzymam cały rok?Bo na drugi rok juz pojdzie do zerowki!!!
    Całuje Was mocno :P :P :P :P
    Waga nadal kusi

  5. #3035
    balbinka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-07-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wpadłam z poranną kawką do Ciebie.Pozdrawiam i życzę miłego dnia

  6. #3036
    magda3107 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-07-2006
    Mieszka w
    Wałbrzych
    Posty
    2

    Domyślnie

    Witaj Balbinko na moim wateczku :P
    Zaraz lecę poczytać,co u Ciebie :P

  7. #3037
    Awatar psotulka
    psotulka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-11-2004
    Mieszka w
    Babice gm. Oświęcim
    Posty
    531

    Domyślnie

    WITAJ
    U NAS PADA I TEZ TEMPERATURA JUZ JESIENNA PRACE OGRODKOWE W TOKU WRESZCIE WIEM CO I JAK KWITNIE WPROWADZAM SPORE ZMIANY RESZTA W NOWYM ROKU PO ZMIANIE DACHU I OCIEPLENIU DOMU
    POZDRAWIAM


  8. #3038
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Madziu, to rzeczywiście problem z synkiem nie da się go jakoś przekonać do przedszkola?
    I dla niego byłoby ciekawiej i fajniej, miałby kontakt z innymi dzieciaczkami a i przedszkole już przygotowuje do zerówki i szkoły ...
    Wiem, że to nie takie proste, ale gdzieś musi być jakaś przyczyna ...
    I Tobie byłoby łatwiej.
    Przepraszam, że tak się mądrzę, ale martwię się, że masz jeszcze taki 'problem' ....

    Spokojnego dnia Madziu, pozdrawiam cieplutko

  9. #3039
    Awatar podstolina
    podstolina jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-03-2007
    Mieszka w
    Poznan
    Posty
    833

    Domyślnie

    Madziu -wlasnie przeczytalam o synku .Moze podpowiem tak : sprobuj z Nim porozmawiac i przekonac zeby poszedl do przedszkola na powiedzmy kilka tylko godzin .No powiedzmy do obiadku . A potem ktos go odbierze do domu .Moze on sie boi spac w przedszkolu bo wiele dzieci tak reaguje .Wiem ze moja synowa Starsza wnusie w ten sposob poslala.I wiesz to chwycilo . Poroku Patrycja zaczela sie awanturowac ,ze ona tez chce byc dluzej i tez chce jesc tam obiad .Nie wiem co bylo powodem ,czy ten obiad ,czy to ze kolezanki dluzej byly ,ale tez ja dalismy na caly wymiar godzin i tak juz zostalo .W tym roku Kacperek poszedl 1-szy raz i odrazu na caly wymiar godzin i poki co nie ma problemu . Wczoraj nawet na pierwszy dzien juz byly skargi .No moze nie tak ostro ,ale ze smiechem pani powiedziala ,ze Kacperek dorwal kolege i nie pozwolili dzieciom spac na poludnie . Jednym slowem chcial rozniesc przedszkole.Dzisiajdzwonilam do syna i pytalam jak tam mayly to uslyszalam ,e juz o 6,00rano zadal kakao i juz ubrany chcial isc do przedszkola .A Patrycja jeszcze spala. Mysle ,ze trzebaTwojego syna troche przygotowac do tego i moze sie uda . To sa wlasnie problemy z dziecmi ,ktore chowaja sie ze starszymi w domu .Znam skarbie ten bol wlasnie moj starszy syn /Michal -zreszta /tak byl chowany ze starszymi .I tez przechodzilam z Nim podobne ,a moze i gorsze problemy . Bo w Jego akurat przypadku los chcial zupelnie inaczej i byl oderwany od domu juz we wczsnym dziecinstwie. Poprobuj bo wogole nie widze tego zebys go caly rok ciagala do pracy . TO JEST NIEMOZLIWE DLA MNIE NIEWYKONALNE -JESZCZE PRZY TWOIM CHARAKTERZE PRACY Pomysl Madziu .

  10. #3040
    franelcia1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-03-2007
    Posty
    8

    Domyślnie

    MADZIU WITAJ .WIDZE ZE MASZ STRASZNY PROBLEM Z SYNKIEM .ROZUMIE CIEBIE BO SAMA PRZEZ TO PRZECHODZILAM Z MOJA CORKA .BYLO TO BARDZO TRUDNE DLA NIEJ I JESZCZE TRUDNIEJSZE DLA MNIE .JEZELI JEST TAKA KONIECZNOSC ZE MUSI CHODZIC TO Z BOLEM SERCA MUSICIE PRZEZ TO PRZEJSC.ZYCZE ABY BYL TO BARDZO KROTKI CZAS.POZDRAWIAM SERDECZNIE I ZYCZE DUZO WYTRWALOSCI.BUZIACZKI[img]http://www.kartki.******.pl/kartki/4/764.jpg[/img]

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •