I nie ma lekarstwa ... nie ma co się dołować. szukaj i wciskaj z 30 minut ruchu dzinnie (można dzielić na 10 minutowe etapy) i może to pomoże z dietą a na pewno nie zazkodzi spalanie tych extra kalorii Pozdrawiam!Zamieszczone przez magda3107
I nie ma lekarstwa ... nie ma co się dołować. szukaj i wciskaj z 30 minut ruchu dzinnie (można dzielić na 10 minutowe etapy) i może to pomoże z dietą a na pewno nie zazkodzi spalanie tych extra kalorii Pozdrawiam!Zamieszczone przez magda3107
Mniej jest więcej? http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=49
Zapisz zgubione letnie kalorie! ćwicz i licz!!!
Inspiruj się: Klub Tytanów: spadek min. 15 kg utrzymany przez rok?
Madziu trzymam kciuki za Twoja dietke i za Twoje zdrowie. Czytalam, ze masz problemy z kregoslupem. Mam nadzieje, ze obejdzie sie bez operacji i ze masaze pomoga.
Buziaczki i milego wieczoru a jutro milego odpoczynku od pracy.
Madziu...każda z nas jest uzależniona od jedzenia...inaczej nie byłoby nas na forum,ani na diecie Musimy walczyć z tym nalogiem
Witaj Madziu
nie narzekaj, tylko bierz się za dietkę i to już
i nie wypisuj głupstw, że uzależnienie od jedzenia jest najgorszym ze wszystkich uzależnień, bo to nieprawda
trzymam Skarbie za Ciebie mocno kciuki i wierzę, że dasz radę ładnie dietkować
całuję i przytulam mocno
UWAGA!!!!!!!!!!!!!
Mocnego kopnaika przesyłam Na życzenie Autorki
Buiolki i miłego weekendu
Pozdrawiam jesiennie...
Zapraszam do siebie: Tak! Mogę! Potrafię! Uda mi się! (czyli ze 130kg na 75kg)
Ludzie, którzy tracą czas czekając, aż zaistnieją najbardziej sprzyjające warunki, nigdy nic nie zdziałają. Najlepszy czas na działanie jest teraz! Mark Fisher
Madziu, jak żyjesz? Co słychać?
Dietkujesz ładnie?
Buziaczki zostawiam, pozdrawiam cieplutko i czekam na jakieś dobre wiadomości od Ciebie :P :P :P
Magda, co słychać?
Pewnie jesteś zapracowana na maksa, stąd Twoja nieobecność.
No, ale mam nadzieję, że dzisiaj jednak dasz radę tu zajrzeć i napisać, jak Ci idzie powrót na dietowe tory. Mnie idzie opornie strasznie, mimo poważnych deklaracji, ale co tam...walczę dalej...teraz to głównie ze sobą
pozdrawiam!
Skarby jestem :P Ale za chwilę jade do mamy i wrocę jutro!
Dziś zamknęłam zakład,bo ledwo zyję Pojadę do rodzinnego domu złapać oddech!!To jest 25km. od Wałbrzycha!Piekna okolica :P Pojdę na groby do dziadkow!
Z dietą,hm....,lepiej nie mowić
Ale walczę!!
Dziekuje za odwiedzinki i życzę miłego dnia!!
BUZIACZKI
Zakładki