Wątek: JEST CORAZ LEPIEJ!!(muszę wytrwać):P

Hej Madziu,

jestem tylko na chwilkę W nastepnym tygodniu ( od 5.12) zamierzam troszke zwolnić i zająć się sobą. Nadrobie wtedy zaległości forumowe Prosze o cierpliwość.

Co chodzi o zdrówko to trzymam sie dobrze w przeciwieństwie do Łukasz a i Maćka

Buziaki

Więc jednak przemyślałam wszystko i naprawdę POWRACAM
Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli

Własnie gotuje obiadek
Rosołek dla moich Urwisów :P ,bo uwielbiaja!
No i robię chińszczyzne
Powiedzcie mi prosze,czy w trakcie odchudzania mozna ja jesc??
bo sąna ten temat podzielone zdania i ja wkońcu nie wiem
A ja uwielbiam to danie.........

Madziu, no wszystko zależy od tego, co konkretnie jest w tej chińszczyźnie. Po prostu rozbierz ją na składniki pierwsze i zastanów się, jak zdrowy jest każdy z nich. Najgorsze z chińskich dań będą pewnie te, które są smażone w dużej ilości oleju.

Jak odchudzałam się tak na 100% starałam sie jeść wszystko, tylko skrupulatnie licząc kalorie. Nie miałm napadów na jedzenie bo mogłam wszystko, tylko mało bo zazwyczaj te smaczne potrawy są bardzo kaloryczne

Buziaki

Dziekuje Dziewczynki :P :P
Triniu ja robie bez oleju,na teflonoej patelni!!Mam nadzieje,ze to nie jesy okropnie kaloryczne
Maniutko ja tez tak robie!nie mam jakiejś konkretnej diety,lecz pilnuje ilość kalori!no i nie jem pieczywa!
ale moja kolezanka powiedziała,ze chińszczyzna to bomba kaloryczna
ja robie z piersia z kurczaka,lub z chudziutka wolowinka!
Ryzu nakladam sobie troszke,wiecej warzyw i troszke mięska!
Zreszta odkad schudłam,to mam skurczony zołądek Oczy by jadły,ale kochany żołądeczek nie może...ha,ha

Nie, w takim składzie i smażone bez tłuszczu to na pewno nie jest bardzo kaloryczne danie.

Wiesz, pojęcie "chińszczyzna" obejmuje dużo różnych dań, kuchnia chińska jest bardzo bogata, wydaje mi się, że Twoja koleżanka po prostu miała na myśli inne danie (albo nawet to samo, ale smażone na tłuszczu).

((nie potrafisz sie nawet przyznac do bledu,zakompleksiona babo
do tego to TY jestes chora i zakompleksiona,nawet jak schudniesz nie bedziesz szczesliwa bo siebie nie akceptujesz i jestes egoistka ktora widzi tylko swoj czubek nosa!!!!!! ))


MIAłAM NIE WRACAć DO TEGO TEMATU,PRZEPRASZAM DZIEWCZYNY,ALE PRZED CHWILą DOSTAłAM TO OD anoxy NA PRIVA!

eeeee tam,

szkoda Twoich nerwów. Całkowita ignoracja to najlepsza metoda

Ja sie Nia nie przejmuje,ale rownież nie zycze sobie,zeby ona do mnie na priva pisała1i to jest wkurzajace,ze nie moge nic z tym zrobic