Wątek: JEST CORAZ LEPIEJ!!(muszę wytrwać):P

Madziu, ja tez jak za dlugo sie nudze, to najlepsze pocieszenie w barku, lub lodowce znajduje , przez to ciesze sie, ze juz po swietach, bo jakbym jeszcze ze 2 tygodnie tak swietowala , pewnikiem ciuchy wieksze bym musiala kupowac
Ja tez mam zdjecia tylko od Jeni
Ale one chyba wszystkie jednakowe, bo fotograf tylko aparaty zmienial i stal w jednym miejscu

Madziu, wygon tego leniwca, bo cos mi sie zdaje , ze on od Psotulki do Ciebie przyszedl
Dobrej nocy

Dobranoc

Witam wszystkich przy porannej kawce :P :P
Mam nadzieje,ze sie dzis wezme za siebie i zaczne cwiczyc Jestem wsciekła na siebie,ze tak przez ten okres swiateczny sie rozleniwiłam
I przytyłam 2 kg
I wszystkiego mi sie odechciało.....
Mam doła .....


ZYCZE WSZYSTKIM MIłEGO DNIA!!!!!

Straznika zmienie jak wróce z pracy .........

Kochana,

ja znów jestem z waga wyjściową z ubiegłego roku , czyli 72 kg
Najważniejsze, że nowy rok sie zaczął , jestem nastawiona pozytywnie

Miłego dnia

RAZEM NAM SIE UDA

Magda!

Zrzucisz te dwa kilo prędziutko!!!
Jesteś wytrwała! Dasz radę!!!
A teraz pędź do pracy, bo tam pewnie tłum klientek się kłębi!!!

Hi Madzia, już pisałam u siebie, że nie chcę czytać u ciebie o jakimś dole. Nie mamy na to czasu, musimy się sprężyć do działania. :P Nie musisz z siebie dawac teraz maksa - choroba i @. Ważne, abyś czuła, że idziesz w dobrym kierunku. A te dwa kiloski jak szybko wpadły, tak szybko wypadnę - kopa im sprzedaj i już. :P

MADZIU ŻADNEGO DOŁA NIE MA .
ZACZYNAMY WALCZYĆ I KONIEC.
U MNIE TEŻ DOSZŁO I CO Z TEGO.
ZAMIAST DOŁA WIECZOPRKIEM NA TROSZKIE NA ROWEREK SIADAJ.
O DZIECIACH NAPISAŁAM U SIEBIE.
BUZIACZKI.

Oj tam przytyłaś - najadłaś się ;o)
te dwa polecą szybko, ja to się raczej o nastepne martwię ;o)